Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Antoni Macierewicz:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Podczas dzisiejszej debaty i zadawania pytań, a także w związku z nimi, przewodniczący klubu SLD pan Leszek Miller uznał za stosowne stwierdzić, iż w pełni solidaryzuje się ze stanowiskiem i sposobem działania dzisiaj pani premier, wówczas minister zdrowia, Ewy Kopacz podczas jej pobytu w Smoleńsku po 10 kwietnia 2010 r. Powiedział także, że podejmowanie tematu i dążenie do prawdy w sprawie zbrodni smoleńskiej jest niegodne posła Rzeczypospolitej. Z tymi słowami następnie w pełni w iście PRL-owskim stylu zsolidaryzował się przedstawiciel Platformy Obywatelskiej wypowiadający się na koniec naszej debaty. Ja, zapewne z racji wieku i mojego życiorysu, mam trochę inny punkt widzenia na temat tego, co jest, a co nie jest wyrazem godności posła Rzeczypospolitej, ale to może dlatego, że nie byłem w PZPR, nie współdziałałem z okupantem sowieckim, nie zajmowałem się krzewieniem totalitaryzmu, marksizmu, leninizmu, nie byłem zaangażowany w cały ten aparat niszczący Polskę i wspomagający okupację sowiecką w Polsce. Warto jednak przede wszystkim powiedzieć, co oznaczają słowa solidarności i aprobaty dla sposobu zachowania pani Ewy Kopacz w Smoleńsku po 10 kwietnia 2010 r. Oznaczają aprobatę dla tego, że nie było zrobionych przez Polaków sekcji zwłok, oznaczają aprobatę dla tego, że nie zbadano miejsca tej tragedii, oznaczają aprobatę dla tego, że nie zewidencjonowano i nie zanalizowano ani wraku, ani rozłożenia szczątków ofiar, naszych przywódców. Oznaczają także aprobatę dla jej decyzji - to była decyzja z 13 kwietnia 2010 r. na posiedzeniu komitetu rosyjskiego badającego tę tragedię - powodującej, iż zostali stamtąd wyrzuceni przedstawiciele Unii Europejskiej i NATO. Rosjanie pytali panią Kopacz, czy chce, by oni wzięli udział, bowiem zgłosili się do badania tej tragedii, przedstawiciele Unii Europejskiej i NATO wyrazili gotowość udziału w komisji badającej tę tragedię. Pani Ewa Kopacz milczeniem zaaprobowała decyzję rosyjską o wyrzuceniu przedstawicieli Unii i NATO z komisji badającej tę tragedię. Oznaczają także aprobatę dla kłamstwa, szczególnie bolesnego kłamstwa smoleńskiego, które zabraniało rodzinom otwierania trumien. Całe to zachowanie i pana Fedorowicza z ramienia Platformy Obywatelskiej, i pana Leszka Millera ma zapewne jakiś podtekst polityczny, bo trudno mi wierzyć, by byli Polacy tak podli, tak zakłamani i tak godzący w samą istotę etyki narodu, człowieka i posła. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Antoni Macierewicz - Oświadczenie z dnia 01 października 2014 roku.


907 wyświetleń

Zobacz także: