Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

17 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Poseł Mieczysław Marcin Łuczak:

    Bardzo dziękuję.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie i Panowie Posłowie! Państwo Ministrowie! Już za dawnych czasów Polacy wiedzieli, że siła i energia płynąca z rzek może być i była wykorzystywana. Dziś podchodzimy do tego jakoś nieracjonalnie, mówimy tylko o elektrowniach wiatrowych i innych źródłach energii odnawialnej, a zapominamy, że woda w rzece płynie sobie swobodnie do morza. A przecież w wielu aspektach zatrzymanie tej wody jest pomocne w gospodarce. Podniesienie wód gruntowych, zatrzymanie pitnej, słodkiej wody jest bardzo ważne, przecież alarmują o tym ekolodzy. Ukształtowanie naszego kraju jest w większości nizinne, ale są miejsca, w których można, a wręcz należałoby, budować elektrownie wodne. Takimi miejscami są na przykład rzeka Warta i miejscowości Osjaków, Konopnica czy Krzeczów. Na tym odcinku można byłoby wymienić kilkanaście takich miejscowości. Samorządy są zainteresowane realizacją tych zadań. Zawsze rodzą się jednak pytania, w jaki sposób może być to sfinansowane, ile my jako samorząd musimy wyłożyć, żeby zrealizować takie zadanie, które będzie pomocne w przyszłości i będzie dawało wymierne korzyści mieszkańcom, gdyż można byłoby oświetlać ulice, ogrzewać jednostki organizacyjne gminy, przedszkola, szkoły i jeszcze inne obiekty, a nawet sprzedawać energię sieciom energetycznym.

    Moje pytania, panie ministrze, są następujące: Jak wygląda finansowanie elektrowni wodnych na rzekach w Polsce? Jaki jest udział środków unijnych, jaki środków państwowych, a jaki środków inwestora, np. samorządu gminnego? Czy planowane są jakiekolwiek zmiany w tym zakresie? Moim zdaniem nie tylko Ministerstwo Gospodarki, ale również ministerstwo ochrony środowiska powinno partycypować w realizacji tych zadań. Jest to bardzo ważne. Czy jest to brane pod uwagę i czy w przyszłości można byłoby korzystać z wielu źródeł finansowania? Dziękuję.


17 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Jerzy Witold Pietrewicz:

    Panie Marszałku! Panie i Panowie Posłowie! Elektrownie wodne są obok źródeł wykorzystujących energię biomasy najistotniejszym producentem energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii. Potwierdzeniem tego jest ok. 14-procentowy udział energetyki wodnej w energii elektrycznej wytwarzanej w odnawialnych źródłach energii w roku 2013. Niemniej jednak wymaga zaznaczenia, iż procentowy udział energetyki wodnej obniża się, co związane jest z dynamicznym rozwojem innych rodzajów OZE, w tym przede wszystkim tych wykorzystujących energię wiatru oraz opartych na biomasie.

    Potencjał hydroenergetyczny Polski ocenia się na: 23 TWh na rok -potencjał teoretyczny, 12 TWh rocznie - potencjał techniczny oraz 8,5 TWh na rok - potencjał ekonomiczny. Roczna produkcja energii elektrycznej w energetyce wodnej w Polsce w 2013 r. wyniosła 2435 GWh, co oznacza, że potencjał teoretyczny jest wykorzystywany w ok. 11%, techniczny - w 20%, a ekonomiczny - w ok. 29% Na trudności z dalszym wykorzystywaniem potencjału hydroenergetycznego polskich rzek składają się dwie główne przyczyny: duże wymagania środowiskowe w odniesieniu do tego typu przedsięwzięć oraz wysokie koszty inwestycyjne przekładające się na wysokie koszty energii pochodzącej z tego typu instalacji. W najbliższych latach spodziewamy się przyrostu mocy przede wszystkim w małych elektrowniach wodnych. Budowa nowych dużych elektrowni wodnych w Polsce jest bowiem wysoce utrudniona z uwagi na duże nakłady inwestycyjne, niezbędne przy tego typu projektach, oraz konieczność przeprowadzenia skomplikowanych, długotrwałych i kosztownych badań w ramach procedur środowiskowych.

    Należy zauważyć, że elektrownie wodne są objęte takimi samymi warunkami wsparcia jak wszystkie pozostałe technologie OZE. Powyższe oznacza, iż wytwórca energii elektrycznej z wody ma prawo do sprzedania energii elektrycznej sprzedawcy z urzędu po średniej cenie sprzedaży energii elektrycznej z poprzedniego roku kalendarzowego oraz otrzymania świadectwa pochodzenia z OZE, które jest nośnikiem praw majątkowych.

    Finansowanie konkretnych inwestycji zależy od indywidualnego podejścia wytwórcy, który zamierza podjąć działalność gospodarczą polegającą na wytwarzaniu energii elektrycznej w elektrowni wodnej. Nie sposób ustalić stałego schematu w odniesieniu do zamierzeń inwestycyjnych, charakteryzujących się różnymi warunkami technicznymi, warunkami środowiskowymi oraz skalą przedsięwzięcia, ani scharakteryzować optymalnych proporcji, jeśli chodzi o udział środków własnych inwestora, udział środków krajowych czy udział środków unijnych. Zawsze będzie to indywidualny wybór inwestora.

    Zgodnie z rządowym projektem ustawy o odnawialnych źródłach energii planowane jest przeprowadzenie wielu zmian w modelu wspierania i wykorzystywania odnawialnych źródeł energii. Elementem promocji budowy nowych źródeł OZE będzie system stałej ceny gwarantowanej, obowiązującej przez okres 15 lat, wyznaczanej w ramach mechanizmu aukcyjnego. Wsparcie dla wytwórców energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii w instalacjach odnawialnych źródeł energii o mocy zainstalowanej powyżej 0,5 MW będzie przysługiwało w formule premii na pokrycie różnicy pomiędzy kosztem wytwarzania energii elektrycznej i rynkową ceną energii na rynku konkurencyjnym. Wsparcie dla mniejszych wytwórców będzie rodzajem taryfy stałej. Wysokość wsparcia będzie ustalana indywidualnie dla każdej instalacji odnawialnego źródła energii w formie aukcji. Aukcyjny system rozdzielania wsparcia ma na celu osiągnięcie zakładanego rozwoju energetyki odnawialnej przy najniższym możliwym obciążeniu odbiorców energii.

    Chciałbym jednocześnie prosić panów posłów o zrozumienie, że złożoność zagadnienia wielkości strumieni środków unijnych i krajowych, które są przeznaczane na elektrownie wodne, i ich dyspozycyjności w ramach różnych instytucji powodują, że po to, by przekazać bardziej szczegółowe informacje dotyczące tego strumienia środków, zmuszeni jesteśmy poprosić o dodatkowe informacje Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, Ministerstwo Środowiska, Ministerstwo Nauki oraz Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a zebranie tych informacji wymaga czasu. W związku z tym prosilibyśmy o możliwość pisemnego przedstawienia dalszych informacji oczekiwanych przez panów posłów. Panie marszałku, dziękuję.


17 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Poseł Jan Łopata:

    Bardzo dziękuję, panie marszałku, za umożliwienie zadania dodatkowego pytania, zresztą zgodnie z regulaminem.

    Szanowny Panie Ministrze! Bardzo dziękujemy za dotychczasową odpowiedź i za deklarację udzielania pisemnej odpowiedzi po otrzymaniu informacji z resortów, o których pan wspomniał. Po tym stwierdzeniu od razu też ciśnie się pytanie, czy jednak w Polsce nie trzeba było przemodelować systemu zarządzania centralnego, by wiedza na temat tej sprawy, a także wielu innych spraw, gospodarczych i nie tylko, była w jednym resorcie, w jednych rękach, tak by można było i wiedzieć, i działać szybciej.

    Ja chcę powiedzieć tak. Zainteresowanie budową małych elektrowni wodnych jest duże, to jest to, co kolega Łuczak, poseł Łuczak mówił o samorządach, zainteresowane są też osoby fizyczne. Myślę, że jeśli chodzi o sposób finansowania, montaż finansowy, to jest mniejszy problem (Dzwonek), bo pewnie więcej środków wyłożyłyby osoby fizyczne, ale problem ekologów, problem ochrony środowiska i ten proces sprzedaży do sieci energetycznych jest chyba najgorszy czy najtrudniejszy do przejścia dla potencjalnych inwestorów. Moim zdaniem jest potrzeba położenia większego nacisku przez państwo, przez ministerstwo na rozwój tej dziedziny, na uzyskiwanie energii odnawialnej. Bardzo dziękuję.


17 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Jerzy Witold Pietrewicz:

    Szanowny Panie Pośle! Myślę, że pytania, które pan zadał na tej sali, mają charakter fundamentalny. Wydaje się, że dotychczasowy model pokazuje szereg słabości, które pan właściwie zidentyfikował. One powstają na styku gospodarki wodnej, zarządzania zasobami wodnymi, wymogów ochrony środowiska oraz potrzeb energetycznych związanych z gospodarczym wykorzystaniem tych zasobów. Ta koordynacja jest wielkim wyzwaniem, dlatego rząd te działania podejmuje. Zresztą obecnie trwają prace dotyczące zrekonfigurowania gospodarki wodnej w naszym kraju, które prowadzi resort ochrony środowiska. Natomiast myślę, że nawet najlepsze rozwiązania mogą okazać się mało efektywne, jeśli nie będzie dostatecznych środków finansowych na to, żeby określone programy mogły być sfinansowane. Tak że problemem jest tutaj to, kto za te programy może zapłacić i na co stać polską gospodarkę. To będzie, jak sądzę, wyzwanie na szereg kolejnych lat. (Oklaski)



Poseł Jan Łopata - Zapytanie z dnia 25 września 2014 roku.


229 wyświetleń




Zobacz także:









Jan Łopata i Mieczysław Kasprzak - pytanie z 19 lutego 2015 r.
Posiedzenie Sejmu RP nr 87 Pytania w sprawach bieżących. Posłowie Jan Łopata i Mieczysław...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Jan Łopata - pytanie z 24 czerwca 2015 r.
Posiedzenie Sejmu RP nr 95 Pytania w sprawach bieżących Poseł Jan Łopata - PSL w sprawie...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Jan Łopata - pytanie z 24 września 2015 r.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Pytania w sprawach bieżących Poseł Jan Łopata - PSL w sprawie...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy