Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Rozpatrujemy w tej chwili kwestię bezpieczeństwa na drogach publicznych w wielu aspektach, ale myślę, że powinniśmy również spojrzeć na ten problem pod kątem przyzwolenia społecznego na jazdę kierowców pod wpływem alkoholu.
W ostatnim czasie miał miejsce wypadek drogowy spowodowany przez znaną celebrytkę, która pod wpływem alkoholu prowadziła samochód, zresztą informacje o takich sytuacjach co pewien czas możemy znaleźć w mediach. Natychmiast po nagłośnieniu tej sprawy przez media rozpoczął się festiwal relatywizowania zdarzenia i usprawiedliwiania tej osoby i zdarzenia przez osoby publiczne. W mojej opinii jest to sytuacja bardzo szkodliwa, ponieważ podważona zostaje zasada równego traktowania wszystkich obywateli przez prawo, a jednocześnie to wskazuje, iż w określonych przypadkach jest wręcz zgoda i środowiskowe przyzwolenie na takie zachowanie, co nie jest ani wychowawcze, ani edukacyjne. Czy w takich sytuacjach organy władzy publicznej, mając na względzie zasady niezawisłości sędziowskiej, nie powinny w sposób bardziej zdecydowany zareagować na tego typu zdarzenia, również poprzez odniesienie się do zaistniałych faktów, przedstawiając zarazem konsekwencje karne i cywilne za takie naruszenie prawa? Dziękuję bardzo. (Oklaski)