Panie Marszałku! Pani Minister! Wysoki Sejmie! To jest ważny projekt, bo projekt obywatelski, a dotyczy niezwykle istotnej materii, jaką jest polska szkoła.
Po pierwsze, mamy do czynienia z kuriozalnym postępowaniem, jeśli chodzi o procedowanie nad tym projektem. Jest to kpina z demokracji. Przypomnę, że projekt wpłynął do Sejmu w lipcu 2011 r., a posiedzenie komisji odbyło się w 2012 r. Mamy rok 2014 i jutro, po ponad 3 latach, będziemy podejmować w tej sprawie decyzję. Po 3 latach, bo od 2011 r. Jest to, jak mówiłem, kpina z demokracji, kpina z projektów obywatelskich. Odpowiedzialność za to spada na Platformę Obywatelską i PSL.
Co do tych pytań referendalnych zawartych w tym projekcie obywatelskim, to dotyczą one bardzo istotnych problemów polskiej szkoły, nie tylko 6-latków. Podnoszona jest kwestia dotycząca likwidacji szkół, a także problemów związanych z powrotem do 8-klasowej szkoły podstawowej i 4-letniego liceum ogólnokształcącego, więc nie chodzi tu tylko o problem obniżenia wieku szkolnego.
Przy okazji tej debaty chciałbym nawiązać do raportu NIK-u, był on już tu przytaczany, w którym stwierdza się, że nauczyciele są gotowi do przyjęcia sześciolatków, ale mamy poważne zagrożenie, jeśli chodzi o zorganizowanie tym sześciolatkom zajęć. NIK sygnalizuje, że istotnym problemem dla szkół może być konieczność organizacji zajęć dla oddziałów klas I-III w systemie zmianowym. Przede wszystkim w wielu szkołach w miastach powyżej 50 tys. mieszkańców liczba zorganizowanych klas z pierwszakami będzie większa od liczby sal lekcyjnych przygotowanych na przyjęcie tych najmłodszych uczniów. Jest o tym mowa w raporcie NIK-u. To jest, pani minister, dla pani pewien sygnał, alarm. Co ministerstwo zamierza w tej sprawie zrobić? Wcisnąć te małe dzieci do nieprzygotowanych szkół? Bo szkoły, jak wynika z tego raportu, są niestety nieprzygotowane na przyjęcie takiej liczby tych 6-letnich dzieci.
Następnym problemem, który stoi przed ministerstwem, w ogóle przed wszystkimi, bo i przed nauczycielami, dyrektorami, a przede wszystkim przed rodzicami, jest kwestia tego pełzającego referendum, przypomnę, możliwości odroczenia obowiązku szkolnego dla dzieci 6-letnich. Podam kilka przykładów z Polski. W Rzeszowie obowiązkiem szkolnym objętych jest 967 sześciolatków, a poradnie psychologiczno-pedagogiczne wydały już 330 odroczeń. Już, ale to nie znaczy, że jest to kwestia zamknięta, bo do grudnia rodzice mają jeszcze prawo pójść ze swoim dzieckiem...
(Poseł Wiesław Suchowiejko: Ale nie wszystkie będą wykorzystane.)
...do poradni psychologiczno-pedagogicznej i ta liczba odroczeń się zwiększy. Tak jak mówię, 967 sześciolatków w Rzeszowie, a już 330 odroczeń. Następny przykład, Kraków - odroczono ten obowiązek 1160 sześciolatkom na 7 tys. dzieci 6-letnich. To jest alarmujące dla pani minister. Co w tej sprawie się dzieje? Rozumiem, że rodzice są pełni obaw, to jest potężna skala. W Łodzi 21% sześciolatków nie pójdzie do I klasy, jak już teraz wynika z danych. Jeszcze nie rozpoczął się rok szkolny, a mamy już tyle orzeczeń poradni w tej sprawie. To oznacza, że rodzice sami podejmują tę decyzję, bo uważają, że szkoły są nieprzygotowane na przyjęcie dzieci 6-letnich. Wskazuje to również raport NIK w tej sprawie, o czym już mówiłem, zabraknie sal lekcyjnych.
Tutaj pytanie do pani minister: Jak pani minister będzie chciała rozwiązać ten problem, jeśli chodzi o organizację pracy w szkołach i przyjęcie dzieci 6-letnich od 1 września? To jest tak, że Platforma Obywatelska przy współudziale PSL-u zamordowała to referendum, o czym mówił tutaj poseł Suchowiejko, to jest fakt i kpina z demokratycznych procedur i projektów obywatelskich.
Tam jest, tak jak mówię, jeszcze kilka innych pytań, które są nadal aktualne. To jest kwestia sensowności istnienia gimnazjum w Polsce i pytanie związane z tym, czy powinniśmy powrócić do ośmioklasowej szkoły podstawowej i czteroletniego liceum, bo to jest (Dzwonek) właśnie w tym projekcie. To są jeszcze kwestie związane z procesem likwidacji szkół i zatrzymaniem tego procesu. A więc jest jeszcze szereg innych zagadnień zawartych w projekcie obywatelskim. Nie sprowadzajmy tego tylko i wyłącznie do kwestii pięcio- i sześciolatków, bo to referendum dotyczyło dużo szerszego zakresu problemów polskiej oświaty.
Klub SLD będzie głosować za przyjęciem projektu obywatelskiego w związku z tymi argumentami, o których mówiłem. Natomiast zwracam się do pani minister o odpowiedź na moje uwagi dotyczące rozpoczęcia roku szkolnego, bo to już w poniedziałek, pani minister. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Poseł Danuta Pietraszewska: To samo się zdezaktualizowało.)