Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W kwietniu tego roku Najwyższa Izba Kontroli opublikowała informację na temat kontroli pt. ˝Działania Policji na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym˝. Z ustaleń kontroli NIK wynika, że wypadki drogowe wciąż nie są postrzegane w Polsce jako dostatecznie ważny problem, choć Polska, o czym już powiedziano, znajduje się wciąż wśród państw o najwyższym stopniu zagrożenia życia i zdrowia w ruchu drogowym. Na 100 wypadków w Polsce ginie nadal średnio ok. dwa razy więcej osób niż w innych krajach Unii. W województwie lubelskim, które ma jeden z najgorszych w tym zakresie wskaźników, na 100 wypadków ginie aż 17 osób. Jest to niewątpliwie skutkiem stanu infrastruktury drogowej w tym województwie, jak już słusznie zauważono, ale nie zauważono tego i nie ma o tym ani słowa w omawianym, przedłożonym raporcie. Według Najwyższej Izby Kontroli niewielka skuteczność działania wynika z przyjęcia zasady rozproszonej odpowiedzialności za problemy zarządzania bezpieczeństwem ruchu drogowego. NIK uważa więc za niezbędne opracowanie i wdrożenie powszechnego, zintegrowanego systemu, który winien objąć również działania Policji, dlatego sformułowała m.in. wnioski o charakterze systemowym dla prezesa Rady Ministrów, wnosząc o podjęcie działań w celu ustanowienia jednego organu zarządzającego tą problematyką oraz ustanowienia wieloletniego, stabilnego programu finansowania bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Panie ministrze, jakie działania podjął i zamierza podjąć rząd w celu realizacji wniosków pokontrolnych Najwyższej Izby Kontroli? Dziękuję bardzo. (Oklaski)