Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

2 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o organizmach genetycznie zmodyfikowanych oraz niektórych innych ustaw (druki nr 2394 i 2622).


Poseł Jacek Żalek:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Rządowy projekt ustawy spotkał się z licznymi głosami krytyki i nie ma potrzeby powtarzania tych argumentów i zarzutów. Natomiast chciałbym zwrócić uwagę na jedną bardzo istotną rzecz, a mianowicie na sposób, w jaki procedujemy nad tym projektem. Dyrektywa, która jest podstawą tego projektu, obowiązuje od 5 lat. Dostosowujemy nasze prawo do tej bardzo ważnej dyrektywy, która reguluje kwestie obecności organizmów genetycznie zmodyfikowanych na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Mamy ustawę matkę, która jasno mówi, że jesteśmy wolni od tych organizmów. Natomiast okazuje się, że o procedowanym z takim trudem i tak długo projekcie posłowie z poszczególnych klubów dowiadują się dzień przed dzisiejszą debatą. To niesłychane, bo ten projekt jest zbyt ważny, zbyt wiele ustaw jest zmienianych, żeby się dowiadywać dzień wcześniej, a w zasadzie w ostatniej chwili, o tym, że będziemy nad nim procedować.

    To jest projekt nie małej nowelizacji, która coś do czegoś dostosowuje, tylko dużej nowelizacji. Dlatego że tak naprawdę tworzymy kolejną furtkę do tego, żeby w polskim porządku prawnym dopuścić jednak obecność organizmów genetycznie zmodyfikowanych na polskim rynku. Dopuszczamy ją, bo oczywiście uwzględniamy potrzeby firm farmaceutycznych, które mogą wykorzystać te organizmy do leczenia, czyli spełniania ważnej misji. Ale nie może być tak, że nawet tak szlachetne cele próbujemy realizować w sposób, który stawia pod znakiem zapytania w ogóle proces legislacyjny w Polsce.

    Dyskutujemy o tym, jak wykonać tę dyrektywę w zgodzie z polskim prawem. I trudno się nie zgodzić z argumentami, że ta propozycja legislacyjna niestety jest sprzeczna w wielu miejscach z ustawą, która reguluje te kwestie, czyli ogranicza możliwość uprawy GMO. Dlatego z przykrością to stwierdzam i apelowałbym o to, żeby Sejm procedował nad tak ważnymi ustawami w sposób, który umożliwia zapoznanie się z nimi i zgłoszenie merytorycznych poprawek. Bo jeżeli to ma być tylko i wyłącznie maszynka do głosowania, do jak najszybszego wprowadzenia do obrotu prawnego bubla, bubla legislacyjnego, to niestety nie wystawia nam to najlepszego świadectwa, tym bardziej że to jest kolejna próba ominięcia przepisów, które są w ustawie matce. Po raz kolejny dajemy wyraz dużej nieudolności legislacyjnej, bo przygotowujemy projekty ustaw tylko i wyłącznie pod pretekstem kar i obowiązku implementacji prawa Unii Europejskiej. Nie dlatego, że chcemy coś chronić, że widzimy w tym interes, że jest taka potrzeba. Tylko i wyłącznie dlatego, że nie jesteśmy w stanie sami, o własnych siłach przygotować dobrych projektów, podpieramy się Unią Europejską. W tym przypadku ze złym skutkiem. Dziękuję.



Poseł Jacek Żalek - Wystąpienie z dnia 27 sierpnia 2014 roku.


202 wyświetleń