Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dnia 1 sierpnia br. obchodziliśmy 70. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego, które było skierowane przeciwko okupującym Warszawę wojskom niemieckim. Było to jedno z najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii naszego kraju, a jego konsekwencje były dalekosiężne i są odczuwalne do dzisiaj. Zryw zorganizowała Armia Krajowa w ramach akcji ˝Burza˝. Był on wymierzony politycznie przeciwko ZSRR, a zbrojnie przeciwko Niemcom.
Dowództwo AK zamierzało samodzielnie wyzwolić Warszawę, zanim wkroczy do niej Armia Czerwona. Mieli nadzieję, że uda się w ten sposób poprawić międzynarodową pozycję rządu RP na uchodźctwie oraz powstrzymać proces sowietyzacji Polski przez Stalina.
Plan powstania opracował pułkownik Antoni Chruściel ˝Monter˝, komendant Okręgu Warszawa AK. Przyjął w nim, że oddziały polskie będą w stanie prowadzić działania zaczepne przez 2-3 dni, a w razie niekorzystnego obrotu sytuacji będą mogły wytrwać w obronie maksymalnie przez 14 dni. Jednak powstanie trwało 63 dni. Zakończyło się kapitulacją 3 października 1944 r.
1 sierpnia 1944 r. o godz. 17, tzw. godzinie ˝W˝, jednostki okręgu warszawskiego AK oraz oddziały dyspozycyjne Komendy Głównej AK zaatakowały niemieckie obiekty we wszystkich dzielnicach okupowanej Warszawy. W wyniku decyzji, jaką podjęło dowództwo AK o skróceniu czasu mobilizacji do 12 godzin, wielu żołnierzy nie zdołało dotrzeć na miejsca zbiórki. Do tego polskie oddziały były pozbawione ciężkiej broni, bez której szturmowanie silnie umocnionych obiektów było trudne. Powstańcy rozproszyli też swoje siły, atakując zbyt wiele celów jednocześnie. Co więcej, podjęta w ostatniej chwili decyzja o zmianie siedziby Komendy Głównej AK spowodowała, że rozdzieleniu uległo podległe jej najsilniejsze zgrupowanie AK. Kedyw wraz z komendą przeszedł na Wolę, podczas gdy pułk ˝Baszta˝ pozostał na Mokotowie.
Po wybuchu powstania Armia Czerwona wstrzymała ofensywę w stronę Warszawy, a Stalin odmówił udzielenia pomocy powstańcom. Na dodatek wsparcie udzielone powstańcom przez USA i Wielką Brytanię miało ograniczony charakter i nie wpłynęło na sytuację w Warszawie, w efekcie czego słabo uzbrojone oddziały powstańcze prowadziły samotną walkę z przeważającymi siłami niemieckimi. W trakcie walki straty wojsk polskich wyniosły ok. 16 tys. zabitych i zaginionych, 20 tys. rannych i 15 tys. wziętych do niewoli. Jednak działania powstańcze nie oznaczały jedynie walki zbrojnej. W ciągu dwumiesięcznego powstania w Warszawie funkcjonowało wolne i demokratyczne państwo polskie z legalnymi władzami, administracją, armią oraz wszystkimi atrybutami państwowości. Ujawniły się władze naczelne Polskiego Państwa Podziemnego, Rada Jedności Narodowej, Delegatura Rządu na Kraj oraz Krajowa Rada Ministrów.
Pomimo braku zwycięstwa powstanie warszawskie miało wielki wpływ na dalszą historię Polski. Dzięki odwadze i męstwu żołnierzy walczących z poświęceniem zdrowia i życia o wolność Polski dziś możemy cieszyć się życiem w niepodległym kraju. Cześć ich pamięci. Dziękuję bardzo. (Oklaski)