Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego zapoznał się dokładnie z projektem zmiany ustawy Prawo o adwokaturze oraz ustawy o radcach prawnych i uznaje, że nowelizacja jest w pełni uzasadniona.
Wysoki Sejmie, tak się składa, że byłem prezesem Krajowej Rady Radców Prawnych podczas dwóch pierwszych kadencji i wtedy, kiedy zabiegaliśmy o utworzenie samorządu, a także przygotowywaliśmy naszą pierwszą ustawę, robiliśmy to sami. Sami przygotowywaliśmy projekty i rozwiązania, nie mając doświadczenia, bo samorządu radców prawnych nie było. Tworzyliśmy wtedy zasady etyki zawodowej. Tak więc jeżeli dzisiaj Krajowa Rada Radców Prawnych w opinii pisze, że są tu pewne luki, to oczywiście ta ustawa zmierza do ich uzupełnienia. Jednak powstaje jedno pytanie, mianowicie: Czy krytyka społeczna i pretensje mogą wybiegać poza zasady etyki i prawidłowego wykonywania zawodu? Otóż całe postepowanie dyscyplinarne jest właśnie o to oparte - o właściwe wykonywanie zawodu i niedoprowadzenie do sytuacji, w której z powodu niewłaściwego jego wykonywania cierpiałby klient, niezależnie od tego, czy jest on osobą fizyczną czy podmiotem gospodarczym. Jeżeli spojrzymy na tę kwestię z tego punktu widzenia, to zarówno Krajowa Rada Radców Prawnych, jak i adwokatura zrobiły tu bardzo dużo i wprowadziły istotne ograniczenie, bo ustanowiły obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej z tytułu wykonywania zawodu. Tak więc od razu został obalony jeden istotny zarzut: że samorządy mogą próbować kombinować, żeby się chronić. Rzeczywiście, tak jak mówi pani poseł Arent, mogłoby chodzić o sytuacje, kiedy w grę wchodziło ponoszenie odpowiedzialności dyscyplinarnej, łączącej się z odpowiedzialnością materialną, za nieprawidłowe wykonywanie zawodu. Dzisiaj ten element oczywiście odpada.
Kolejne zagadnienie. Jeżeli chcielibyśmy przyjąć zasadę dotyczącą postępowania dyscyplinarnego, która wykraczałaby poza obszar samorządów, to, niestety, musi to dotyczyć całkowicie i sądownictwa, i wszystkich zawodów prawniczych, a zatem rozpoznanie i rozpatrzenie musiałoby być łączne w stosunku do wszystkich zawodów. Czy byłoby to korzystne, uzasadnione, czy w tej chwili jest to zasadne? Myślę, że same składy sędziowskie w adwokaturze - bo mamy przecież dwa poziomy orzekania - w pewnym sensie gwarantują, że sprawy rozpatruje się jednak obiektywnie. Ostatnio miałem do czynienia z taką sytuacją z Koszalina, gdzie radca prawny został skazany w procesie karnym za - tak się potocznie mówi - niedopełnienie obowiązków, kiedy był członkiem zarządu spółki. Sąd zawiesił wykonanie kary na okres 2 lat, a samorząd radców prawnych wyznaczył zawieszenie wykonywania zawodu na 5 lat. Zastanawialiśmy się, czy te proporcje są właściwe i jak powinno się do tego podejść. Kiedy poznawałem akta i wszystkie okoliczności, również sprawy karnej, gdzie było wiele wątpliwości, doszedłem do przekonania, że samorząd troszeczkę przesadził albo wręcz za daleko poszedł, jeżeli chodzi o wymiar kary.
Myślę, że podstawowa sprawa sprowadza się do zrozumienia przez same samorządy, że postępowanie dyscyplinarne i wyjaśnienie wszystkich okoliczności służy wszystkim, bo właśnie przez jednostkowe naruszanie przepisów buduje się różne poglądy. Pewnie nigdy nie osiągniemy tego, że zawsze i wszędzie będzie pod tym względem idealnie, niemniej jednak sprawa rzeczywiście jest ważna i do rozważenia pod względem ustrojowym. To jest jedna rzecz.
Jeżeli chodzi o sam projekt, to proszę zwrócić uwagę również na to, że wszystkie opinie w tej sprawie, od ministra sprawiedliwości po prokuratora generalnego i same samorządy, są pozytywne. A skoro tak, to nie pozostaje nam nic innego, jak poprzeć ten projekt, który jest zasadny. Dziękuję. (Oklaski)