Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

12 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Poseł Jerzy Borkowski:

    Dziękuję bardzo.

    Pani Marszałkini! Szanowni Państwo Posłowie! Panie Ministrze! Bardzo się cieszę, że na to pytanie prawdopodobnie będzie odpowiadał właśnie nasz minister ze Śląska pan Tomczykiewicz. Dobrze by było, bo powinien on być bardziej zatroskany o losy naszego regionu.

    Szanowny panie ministrze, na początku kwietnia 2014 r. pan premier zapowiedział, że w najbliższych miesiącach władze koncernu ogłoszą, że w fabryce w Tychach będą produkowane nowe modele Fiata. Pan premier poinformował, że jest po spotkaniu z przedstawicielami Fiata i już na początku maja przyjdzie bardzo dobra wiadomość, nie tylko dla pracowników w Tychach, ale dla całego sektora motoryzacyjnego. Dziś już wiemy, że to nieprawda.

    Pan premier zapewniał, że będą produkowane, wdrażane w najlepszym zakładzie Fiata na świecie, właśnie w Polsce, nowe modele samochodów. Zapowiedział pan to w Grodzisku Mazowieckim, panie premierze. Przedstawiciele Fiata nie skomentowali wypowiedzi wicepremiera. Rzecznik Fiata Auto Poland Bogusław Cieślar powiedział, że spółka z zasady nie komentuje wypowiedzi członków zarządu spółki Fiata Auto Poland, do której należy fabryka samochodów w Tychach. Wypracowała ona w ubiegłym roku ponad 291,3 mln zł zysku. To jest najlepszy wynik spółki w ostatnich latach osiągnięty mimo spadku liczby produkowanych aut.

    Ubiegłoroczny zysk Fiata Auto Poland jest największy od kilku lat. W 2012 r. spółka wypracowała ponad 106 mln zł zysku, w 2011 r. - ponad 83 mln zł, a rok wcześniej przyniosła stratę 81,6 mln zł.

    Z informacji, jakie ukazały się w prasie, z pisma od pani Silvii Vernetti odpowiedzialnej za rozwój w grupie Fiat, wynika, że koncern potrzebuje więcej czasu na przeanalizowanie wszystkich inwestycji, w tym w Polsce, dlatego nie podejmie ostatecznej decyzji o inwestycji do końca czerwca. Przypomnę, że specjalnie dla Fiata w ekspresowym tempie rząd poszerzył katowicką specjalną strefę ekonomiczną o zakład w Tychach. Chodziło o wdrożenie do produkcji nowego modelu samochodu osobowego segmentu B, do tej pory niewytwarzanego przez Grupę Fiat. To miała być inwestycja za 2 mld zł, w tym 1 mld zł kosztów kwalifikowanych, od których liczy się dopuszczalną pomoc publiczną. Chodziło o 420 nowych miejsc pracy i utrzymanie ponad 3 tys. istniejących.

    W związku z tym faktem mam pytanie. (Dzwonek)

    Pani marszałkini, zadam pytania tylko w jednej rundzie, nie będę korzystał z drugiej, tak że proszę o przedłużenie czasu na wystąpienie o 30 sekund.

    Jakie są dalsze plany, jakie działania podejmie ministerstwo gospodarki, aby inwestycja w fabryce w Tychach została zrealizowana oraz zostały utrzymane miejsca pracy? Przypomnę, że utworzenie specjalnej strefy ekonomicznej wiąże się ze zwolnieniami z podatków, więc dla tego regionu, dla społeczeństwa, dla pracowników Fiata jest to bardzo ważna sprawa.

    Czy obecnie trwają rozmowy i ustalenia z przedstawicielami koncernu Fiat Auto Poland w zakresie inwestycji w Tychach? I ostatnie, trzecie pytanie: Jakie działania podejmie polski rząd, aby w strategii inwestycji koncernu znalazły się plany dla konkretnej fabryki? Mam tu właśnie na myśli fabrykę w Tychach. Dziękuję.


12 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik:

    Panie pośle, postaram się pana nie rozczarować, jeżeli to jest możliwe.

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Pośle! Temat Fiata jest dla nas cały czas przedmiotem bardzo intensywnej pracy. Mamy taką sytuację, że w tym roku - może wpierw cały obraz tej sytuacji przedstawię - tylko w tym roku, dzięki działaniom rządu i wszystkim działaniom wspierającym podejmowanym przez państwa posłów mamy już zapowiedź utworzenia 4600 nowych miejsc pracy w branży automotive, część z nich także na Śląsku. Zgody, które wydajemy, szczególnie jeżeli się wiążą one z rozszerzeniem stref, mają na celu nie tylko tworzenie nowych miejsc pracy, ale też zabezpieczenie dotychczasowych. Wydane zezwolenia obejmują co najmniej 700 miejsc pracy, zabezpieczenie miejsc i tworzenie nowych, na samym Śląsku, a oczywiście są takie także w innych województwach.

    Teraz przechodzę bezpośrednio do tematu Fiata. Osobiście tym tematem zajmuję się już bardzo długi czas. Formuła dofinansowania Fiata jest jedną z najszerszych, jakie zaproponował rząd polski kiedykolwiek jakiemukolwiek inwestorowi, podkreślający bardzo ważną rolę Fiata w polskiej gospodarce. Zarówno Fiat otrzymuje dofinansowanie z programu krajowego, jak i spółki Fiata otrzymują dofinansowanie z programów europejskich, bardzo znaczące, otrzymuje też Fiat zwolnienia podatkowe z tytułu stref, jak i z tytułu odpowiedniej umowy jeszcze z 90. lat zwalniającej z podatku nie w ramach strefy. Tak że pakiet pomocy dla Fiata jest najszerszy, jaki tylko można sobie wyobrazić. Wsparcie we wszystkich formach, jakie są teraz dostępne, zostało udzielone firmie Fiat.

    Jest teraz taka sytuacja - w ramach bieżących kontaktów z firmą Fiat przekazano takie informacje - że nastąpiła tam bardzo głęboka restrukturyzacja. Pana pytanie też zawierało częściowo już odpowiedź w sobie jak gdyby co do wyzwań, które Fiat sobie stawia. Mianowicie ta głęboka restrukturyzacja, która miała miejsce, czyli redukcja z 4,5 tys. miejsc pracy do ponad 3 tys. miejsc pracy w ostatnim 1,5 roku, miała na celu zwiększenie efektywności kosztowej fabryki w Tychach, co też zwiększy jej konkurencyjność w porównaniu z innymi zakładami na świecie. I tak się stało. Ta fabryka jest teraz o wiele bardziej konkurencyjna, niżeli była, i jej zyski są znaczące. Także mamy informację, że jeżeli chodzi o ilość zleceń, to co prawda nie ma ich na aż trzyzmianowy tryb pracy, ale jest więcej niż na 2 zmiany, więc fabryka pracuje w dni wolne od pracy po to, żeby w pełni zrealizować zlecenia, które idą do niej. Tak że jest zapewnione bezpieczeństwo zatrudnienia na pewno na najbliższe lata.

    Ale dla nas celem podstawowym było zdobycie nowego dużego zlecenia na model, ponieważ wiemy, że najwięcej zysków jest wtedy, kiedy cały samochód jest tworzony w danym miejscu. Taki nam przyświecał cel zarówno przy fabryce GM, jak i przy fabryce Volkswagena, i to udało się w tym roku sfinalizować. Postanowiliśmy to sfinalizować także w przypadku Fiata. Dostajemy jasną odpowiedź - i tutaj jest taka data graniczna, którą postawiliśmy my, ale też trochę Komisja Europejska, inwestorom, że bardzo korzystne warunki będą do 30 czerwca, wtedy jesteśmy w stanie stworzyć takie podstawy do decyzji inwestycyjnej Fiata, żeby Fiat miał największą pomoc publiczną, jaka będzie możliwa w najbliższych latach - że Fiat bardzo poważnie podszedł do sprawy tego, czy jest w stanie do 30 czerwca takie decyzje podjąć. Dlatego przygotowaliśmy się do rozszerzenia strefy, żeby mieli oni możliwość podjęcia tej decyzji w najlepszych dla siebie warunkach, i w tym roku doszło do zatwierdzenia grantów rządowych, co zostało przygotowane wcześniej, i zapewnienia o polskiej współpracy badawczo-rozwojowej. Wiemy, że - tutaj mamy jasną informację, którą chciałbym przedstawić, a która została nam przekazana przez Fiata - odpowiedź nie była informacją o tym, że Fiat nie chce inwestować w Polsce, tylko była to odpowiedź, że nie zdąży on skorzystać z pomocy oferowanej do 30 czerwca, to znaczy że nie będzie mógł skorzystać z tego najlepszego pakietu pomocy dla siebie, ponieważ nie ma do tej pory decyzji zarządu Fiata, ale już Fiata Chryslera, na temat całego zestawu fabryk, które będą produkowały dla niego na całym świecie.

    My jako rząd nie jesteśmy w stanie wchodzić już w sprawy wewnętrzne, w sprawy zarządzania firmy. Firma musi, restrukturyzując się odpowiednio, podejmować kroki zgodne ze swoimi długofalowymi planami. I nam jasno w wielu rozmowach powiedziano, że swój główny rynek rozwojowy Fiat widzi jednak w Stanach Zjednoczonych. Europa nie jest jeszcze w stanie zapewnić (Dzwonek) odpowiedniego zbytu dla samochodów, i tutaj...

    Jeżeli mogłabym tylko króciutko jeszcze powiedzieć...

    Wicemarszałek Wanda Nowicka:

    Bardzo proszę, pani ministro.

    Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik:

    ... o jednym działaniu, które podejmujemy.

    Jasno nam powiedziano także, że zbyt samochodów, które są produkowane w Polsce, na polskim rynku jest bardzo mały. Grubo ponad 90% samochodów produkowanych w Polsce przez Fiata idzie na eksport. To znaczy, że nasz rynek nie wchłania tych samochodów, co powoduje, że ta lokalizacja traci troszeczkę na atrakcyjności w stosunku do innych. Ważna jest nie tylko atrakcyjność pod względem kosztowym, ale także sprzedaż samochodów na danym rynku. Tutaj z Ministerstwem Finansów prowadzimy już bardzo zaawansowane rozmowy o tym, czy nie przychylić się do propozycji, projektu dotyczącego zwiększenia gwarancji dla sieci sprzedaży, tak żeby te samochody były pozyskiwane, bo z takim pytaniem zgłosił się do nas Fiat.

    Jeszcze nigdy nie uruchamialiśmy takiego instrumentu, nie udzielaliśmy wsparcia w takim rozmiarze, ale oczywiście jesteśmy skłonni to rozważyć, tylko musi być pewność, że te samochody będą produkowane w Polsce. Jeżeli nie będą one tu produkowane, oczywiście nie będzie żadnych takich dodatkowych gwarancji.


12 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Poseł Jerzy Borkowski:

    Dziękuję, pani marszałkini. Mam jeszcze jedno króciutkie pytanie.

    Pani minister, bardzo dziękuję za tę wyczerpującą odpowiedź, tylko że tak naprawdę nie dowiedziałem się, czy ta inwestycja, o której mówiłem - chodzi o 2 mld - będzie, została przesunięta czy jej nie będzie. Według doniesień prasowych tej inwestycji nie będzie, a mimo to strefa ekonomiczna, w której może działać Fiat, została poszerzona.

    Chciałbym, żeby dała mi pani odpowiedź na takie konkretne pytanie: Czy ta 2-miliardowa inwestycja, o której była mowa w porozumieniu, przy okazji wizyty pana premiera, po prostu będzie realizowana? Czy mogłaby mi pani później odpowiedzieć na piśmie?


12 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik:

    Z przyjemnością przedstawię sytuację na piśmie czy przekażę odpowiedź na piśmie.

    Chciałabym bardzo jasno i precyzyjnie odpowiedzieć na pytanie pana posła, więc pragnę przekazać, iż strefę rozszerzyliśmy po to, żeby Fiat, jeśli zdecyduje się zainwestować w Polsce, od razu, w tym momencie miał możliwość uzyskania pomocy od państwa. To jest idealnie... Taka jest nasza praca, tak że rozumiem, iż tym samym pan poseł stwierdził, że dobrze, iż rząd rozszerzył tę strefę po to, aby być przygotowanym na działalność tak ważnego inwestora. Teraz powstaje pytanie do samego Fiata, kiedy podejmie decyzję o lokalizacji poszczególnych fabryk. Tej decyzji nie otrzymaliśmy. Jesteśmy bardzo mocno zaangażowani w walkę o tę fabrykę, będziemy o nią walczyć.

    Nie podejmujemy tu decyzji, możemy tylko stwarzać odpowiednie warunki. Uważam, że właśnie ten przykład, stworzenie strefy, przygotowanie się do tego, że inwestor decyzję wyda potem bardzo szybko - bo zwykle podejmowanie decyzji, przygotowania trwają długo, ale potem są one wydawane już bardzo szybko - świadczy o tym, iż rząd jest przygotowany w pełni do tego, żeby przyjąć Fiata tutaj na najlepszych możliwych warunkach. Fiat musi jednak najpierw podjąć tę decyzję. Tak że bierzemy udział z innymi krajami w wyścigu o tę inwestycję i będziemy o nią walczyć.

    Wykorzystaliśmy wszystkie instrumenty, żeby namówić Fiata, aby ta decyzja zapadła do końca czerwca, ale wiemy także, że żadna decyzja o charakterze światowym w tym zakresie do czerwca nie mogła zostać podjęta, dlatego też nie została taka podjęta w stosunku do Polski.



Jerzy Borkowski, Artur Górczyński i Marek Stolarski - pytanie z 10 lipca 2014 r.


27 wyświetleń