Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego mam zaszczyt przedstawić nasze stanowisko w sprawie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks wyborczy.
Nasz klub jest za szerokim dostępem kobiet do list wyborczych, a co jest z tym związane - także do Sejmu i Senatu. Projekt dotyczy umieszczenia naprzemiennie kobiet i mężczyzn na listach wyborczych do 10. miejsca. Utrzymane zostaną także parytety w wysokości 35% dla danej płci na listach wyborczych. Projekt dotyczy nie tylko wyborów do Sejmu, lecz także wyborów samorządowych, choć ostatnie wybory, Wysoka Izbo, pokazały, że liczba kobiet, które uzyskały mandat w eurowyborach, jest mniejsza niż w poprzednich, gdzie suwak i parytet nie obowiązywały.
Po przeprowadzonych konsultacjach z wieloma środowiskami stwierdzamy, że są liczne głosy sprzeciwu wobec projektowanych rozwiązań. Krytykę wzbudza fakt, że niejako przymusza się w tym przypadku środowiska kobiece do udziału w wyborach. Przy każdym rozwiązaniu należy zachować umiar i rozwagę. Nie przybędzie pań w parlamencie od suwaków i parytetów, gdyż kobiety po prostu muszą chcieć kandydować i mieć taką wolę.
Pomimo tych rozwiązań i pewnych wątpliwości nasz klub poprze projektowane rozwiązania. (Oklaski)
(Poseł Tomasz Makowski: To dzięki kołom gospodyń wiejskich.)