Panie Marszałku! Moje oświadczenie też nie zajmie dużo czasu i będzie miało charakter sprostowania i przeprosin.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Dzisiaj podczas porannych obrad Sejmu zacytowałem słowa zasłyszane z wszystkim znanych taśm, słowa znane już chyba w całej Polsce: ˝Państwo polskie istnieje teoretycznie. Praktycznie nie istnieje, dlatego że działa poszczególnymi swoimi fragmentami, nie rozumiejąc, że państwo jest całością˝. Cytując te słowa, błędnie przypisałem je byłemu ministrowi Sławomirowi Nowaki, podczas gdy prawdziwym autorem tych słów jest minister Bartłomiej Sienkiewicz. Przepraszam pana Bartłomieja Sienkiewicza, że nie wymieniłem go jako autora tych jakże ważnych i, niestety, słusznych słów, że państwo polskie istnieje teoretycznie. Oczywiście chodzi o państwo polskie pod rządami Platformy Obywatelskiej.
Przy okazji chciałbym przeprosić innego Sienkiewicza, Henryka Sienkiewicza, za język i polszczyznę używaną przez noszącego to samo nazwisko Bartłomieja Sienkiewicza, przy czym zbieżność nazwisk jest zupełnie przypadkowa. Gdyby Henryk Sienkiewicz używał takiego języka i takiej polszczyzny jak Bartłomiej Sienkiewicz, to nie mielibyśmy na liście lektur szkolnych ani ˝Krzyżaków˝, ani ˝Potopu˝, bo te książki musiałyby być dozwolone od lat 18. Dziękuję.(Oklaski)