Panie Marszałku! Trochę znowu na zasadzie wyrzutów sumienia, bo rzeczywiście ten wątek był na posiedzeniu komisji podejmowany, a nie powiedziałem o tym, podsumowując debatę. Generalnie ocena komisji była taka: intencja dobra, propozycja fatalna. Problem jako taki istnieje, natomiast rozwiązywać go można poprzez aktywność Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który zajmuje się wyszukiwaniem tego i zniechęcaniem do stosowania przez przedsiębiorców niekorzystnych dla konsumentów klauzul umownych, bo praktyka, o której mówił pan poseł Abramowicz, polega na tym, że po tym, jak zakończy się czas określony umową, warunki dla konsumenta drastycznie zmieniają się na gorsze. W mojej ocenie można to kwestionować w drodze obowiązujących przepisów i wiem, że UOKiK takie kontrole przeprowadza.
Jeżeli chodzi o pytanie pana posła Dobrzyńskiego, to pan prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w trakcie posiedzeń komisji jednoznacznie deklarował, że planuje i przygotowuje już taką kampanię informacyjną dla konsumentów, tak że te informacje zostaną ludziom w nieodległym czasie przekazane. Jeszcze raz dziękuję.