Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

13 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Kultury i Środków Przekazu o poselskim projekcie uchwały w sprawie uczczenia setnej rocznicy śmierci Józefa Chełmońskiego (druki nr 2108 i 2222).


Poseł Roman Kotliński:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nie będę powtarzał słusznych skądinąd zachwytów nad wielkim warsztatem i wspaniałymi dziełami Józefa Chełmońskiego, który, jak wiadomo, wielkim malarzem był. Nie będę przedstawiał jego biografii, powtarzał tego. Wyrażę natomiast zdanie Twojego Ruchu na temat tej i innych uchwał.

    Otóż naszym zdaniem Sejm nie jest miejscem na to, żeby podejmować uchwały dotyczące, siłą rzeczy, wybranych osób kultury, świata kultury polskiej, na pewno zasłużonych, ale stopień zasłużenia jest przecież subiektywny, wrażliwość ludzka jest zróżnicowana, de gustibus non est disputandum. Zatem siłą rzeczy, podejmując takie uchwały, podobne uchwały, niejako deprecjonujemy innych artystów, którzy może zdaniem niektórych w nie mniejszym stopniu zasłużyli się dla polskiej kultury, choć nie umniejszamy - tak jak mówię - zasług tych, którzy są w ten sposób honorowani.

    Co więcej, przez to, że skupiamy się - jeszcze raz to powtórzę - na niektórych osobach, umykają nam inne ważne wydarzenia, a przecież Sejm nie jest miejscem na to, żeby o wszystkich mówić, o wszystkich przypominać. Podam jeden przykład. Otóż, w marcu, dosłownie kilka dni temu była 150. rocznica zniesienia pańszczyzny na ziemiach zaboru rosyjskiego. Czy to nie jest powód do tego, żeby tak historyczną datę, dotyczącą nie jednego, nie dwóch, nie pięćdziesięciu, ale milionów Polaków, którzy przez wieki byli poddani tej niewolniczej pracy, uhonorować? Gdy skupiamy się na jednej czy drugiej osobie, to tak ważne rocznice mogą nam umykać.

    Dziwię się na przykład kolegom ze Stronnictwa Ludowego, którzy akurat o tym nie pomyśleli, myślą o uhonorowywaniu różnych świętych, a los zapewne wielu naszych przodków spośród chłopów pańszczyźnianych, milionów przez wieki uciemiężonych niejako tu nam ginie, umyka. Giną takie sprawy, takie problemy, które powinny być przedmiotem uchwał, jeśli już podejmujemy uchwały.

    Oczywiście, Twój Ruch popiera tę uchwałę, jak najbardziej, ale z tymi zastrzeżeniami, o których powiedziałem, na przyszłość. Dziękuję bardzo.



Poseł Roman Kotliński - Wystąpienie z dnia 03 kwietnia 2014 roku.


155 wyświetleń