Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Panie ministrze, myślę, że pan, tak jak i my, doskonale wie, dlaczego dzisiaj się spotykamy i zajmujemy tym tematem. Ano dlatego, że protestują rodzice, zdeterminowane matki na górze i opiekunowie osób niepełnosprawnych na zewnątrz, przed Sejmem. Gdyby nie te matki, które publicznie przed kamerami spuściły łomot Donaldowi Tuskowi, dzisiaj osobami niepełnosprawnymi byśmy się nie zajmowali, bo mieliście czas na to, aby się tym zająć, ponieważ wyrok Trybunału Konstytucyjnego tak naprawdę zapadł już kilka miesięcy temu. Cały czas powtarzam i będę powtarzała, że ten rząd nie ma spójnego systemu wsparcia dla osób niepełnosprawnych. To nie oznacza, że jeden czy drugi minister czegoś tam nie robi, ale to jest za mało i pan to potwierdza, panie ministrze, ponieważ nikt inny tylko pan w grudniu 2012 r. powołał zespół do spraw rozwiązań systemowych. Cały czas pytam, jakie są efekty pracy tego zespołu i jak wypracowane efekty przełożyły się na proces legislacyjny. Do dzisiejszego dnia takiej odpowiedzi nie mam.
Dziwię się, że przy okazji omawiania tak ważnego tematu, którym się dzisiaj zajmujemy, nie ma tutaj ministra finansów, bo to nie pana decyzja, czy wysokość zasiłku będzie taka czy inna, jest decyzją wiążącą, tylko decyzja ministra finansów. Dlaczego dzisiaj nie ma tutaj premiera Donalda Tuska? To on daje zielone światło dla tego, czy wysokość zasiłku może być taka, czy może być inna. To jest skandal, że nie ma ich dwóch. Skandalem jest również to, że nie ma pełnomocnika rządu do spraw osób niepełnosprawnych, bo to jest ta osoba, która kompleksowo pomocą na rzecz osób niepełnosprawnych powinna się zajmować.
Przechodząc do ustaw dzisiaj procedowanych, chciałabym zapytać pana: Jakie jest stanowisko rządu wobec poselskich projektów ustaw i likwidacji progu dochodowego przy wypłacie zasiłku opiekuńczego, o którym była mowa?
Jeżeli w tzw. międzyczasie, czyli od momentu zabrania ludziom zasiłku, bo (Dzwonek) taką ustawę przyjęliście, opiekun utracił zasiłek, ponieważ orzeczenie o stopniu niepełnosprawności wygasło, to co wtedy? Czy ten zasiłek na krótki czas będzie mu przydzielony czy nie?
Co z rolnikami? Co z rolnikami, którzy są rodzicami dzieci niepełnosprawnych, którym nie przysługuje żadne świadczenie pielęgnacyjne? Ja wiem, że pan o tym problemie wie, ale pytam: Czy rząd uwzględni ich potrzeby? Kiedy? I co im zaproponuje?
Panie ministrze, teraz najważniejsze. Protestujący przed Sejmem opiekunowie dorosłych osób niepełnosprawnych nie są tym projektem usatysfakcjonowani, bo poza realizacją wyroku, do czego państwo jako rząd jesteście zobowiązani, nie macie im nic do zaoferowania. Dostaną świadczenie niższe niż to, które dostają obecnie rodzice niepełnosprawnych dzieci. Wiem, że pan o tym wie, ale pozostaje pytanie, co zamierza pan zrobić, co zamierza z tym zrobić minister finansów.
Ostatnia rzecz, o której pan też doskonale wie. Przychodzą do mnie ludzie zatrudnieni w warsztatach terapii zajęciowej na Lubelszczyźnie. Od co najmniej sześciu lat wysokość środków przekazywanych na osoby niepełnosprawne w warsztatach jest taka sama, a wzrastają i koszty osobowe, i koszty utrzymania. Za co mają prowadzić terapię ludzie, którzy są tam zatrudnieni? Co zamierza pan z tym zrobić? Dziękuję. (Oklaski)