Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Prawa strona tej sali zrobiła wczoraj mały majdanek celowo, to jest waszym celem - mnożenie spraw, uchwał, które dzielą społeczeństwo. Sejm nie może uhonorować kogoś, kto jest postacią wysoce kontrowersyjną. (Posłowie uderzają w pulpity) Co się stanie, kiedy za 5 czy 10 lat okaże się, że pułkownik Kukliński robił to wszystko dla pieniędzy? Prawdopodobnie był potrójnym agentem, nie wiemy o tym. (Poruszenie na sali, oklaski)
(Poseł Jan Dziedziczak: A co o tym mówi Grzegorz Piotrowski, twój kolega?)
Nie może Sejm swoim autorytetem gloryfikować tak kontrowersyjnych ludzi Dziękuję. (Oklaski)