Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Projekt zakłada w przypadku przedsiębiorcy, który zadeklaruje używanie samochodu osobowego do użytku służbowego, prowadzenie skomplikowanej biurokracji. Mam pytanie do pana ministra: Jak pan minister zamierza kontrolować, czy dany przedsiębiorca, wykorzystując samochód zadeklarowany do użytku służbowego, nie jedzie np. po zakupy do supermarketu czy w innym prywatnym celu?
Czy pan minister zamierza - pan minister nie słucha teraz pytań, a powinien, bo jak pan minister będzie odpowiadał, skoro pan minister nie słucha, no, ale dobrze - czy pan minister zamierza powołać jeszcze jedną służbę do kontroli, czy będą to robiły inspekcja ruchu drogowego, policja czy może CBA, czy jeszcze dodatkowy jeden urząd? Wyobrażam sobie bowiem, jakie skutki może przynieść takie założenie i jak będzie się czuł ten przedsiębiorca zatrzymywany na drodze. (Dzwonek) Wrócę jeszcze do sprawy tego pomysłu. Pan premier Donald Tusk mówił kiedyś w swoim exposé o zaufaniu i o tym, że inne ugrupowania przedsiębiorców...
Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:
Ale pytanie pan poseł już postawił.
Poseł Adam Abramowicz:
...podejrzewają ciągle o to, że się oszukuje. Jak w tym przypadku pan minister odniesie się do tych słów? Jakie to będzie zaufanie, skoro przedsiębiorca będzie musiał być kontrolowany przez kolejne powołane tajne służby?
Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:
Dziękuję.
Pan poseł Jan Cedzyński, Twój Ruch.
Panie pośle, bardzo proszę.
Poseł Adam Abramowicz:
Chciałbym trochę więcej czasu, bo pan minister mnie nie słuchał.
Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:
Pan minister ma współpracowników, którzy z całą pewnością wszystko notują.
Poseł Adam Abramowicz:
Przekażą. Dziękuję bardzo. (Oklaski)