Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Z niektórymi posłami, moimi przedmówcami, zgodzę się w niektórych tematach. Natomiast problem zwolnień lekarskich, tak uważam, powinniśmy wspólnie rozpatrywać razem z problemem otyłości. Myślę, że te dwa zagadnienia są bardzo ze sobą związane.
W pierwszych słowach chciałabym podziękować przede wszystkim za programy, które były wdrożone, i za te, które są aktualnie wdrażane, bo wydaje mi się, że to jest dobra droga, dobry kierunek, żebyśmy usportowili z powrotem naszą młodzież, nasze dzieci i żeby zajęcia z wychowania fizycznego podźwignąć. Nie zgadzam się z moim przedmówcą, że mamy wykwalifikowane kadry wychowania fizycznego. Uważam, że nie, że tak nie jest. Szczególnie w klasach I-III, gdzie w ogóle nauczyciele, nauczycielki, nie są przygotowywani do pełnienia tej roli. Niestety, ale nauczycielem wychowania fizycznego można zostać po kursie. Matematykiem nie zostanie się po kursie, polonistą nie zostanie się po kursie, więc może zostawmy właściwym uczelniom, czyli akademiom wychowania fizycznego, potwierdzanie określonych kwalifikacji. Na pewno nad tym problemem trzeba się pochylić.
Na pewno trzeba zdiagnozować problem zwolnień, i nie tylko zwolnień lekarskich. Prosiłabym bardzo o stworzenie systemu, gdzie szkoły będą mogły w jakiś sposób ewidencjonować, żebyśmy w końcu przestali błądzić we mgle, natomiast żebyśmy mieli prawdziwe wytyczne i prawdziwe dane, co jest powodem tych zwolnień lekarskich.
Poza tym bardzo boli mnie fakt, że jeżeli dziecko nie uczestniczy w lekcjach wychowania fizycznego, to dla tego dziecka nie ma czegoś innego. Jeżeli nie uczestniczę w zajęciach z matematyki, muszę uzupełnić wiedzę, której nie nabyłem, czy poprzez lekcje prywatne, czy korzystając z pomocy kolegów, czy pomocy w szkole. W przypadku lekcji wychowania fizycznego nie ma czegoś takiego, nie można nadrobić ruchu. Ale osoby, które są na stałe zwolnione z lekcji wychowania fizycznego, mogą mieć zajęcia z teorii sportu, z historii sportu, mogą pisać projekty, mogą pisać inne rzeczy. Dlaczego tego w szkołach nie robimy, dlaczego dzieci nie mają takiej możliwości, takiej alternatywy? (Dzwonek) Wydaje mi się, że jeżelibyśmy to wprowadzili, to liczba zwolnień z lekcji wychowania fizycznego zmalałaby, dlatego że dzisiaj dzieci i rodzice wykorzystują bardzo często zwolnienie z lekcji wychowania fizycznego jako tzw. wolne do wykorzystania w innych celach przez rodzinę.
Kolejnym zagadnieniem na sam koniec, ostatnim, panie marszałku...
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Pani poseł, są inni posłowie, którzy nie zdążą zabrać...
Poseł Małgorzata Niemczyk:
10 sekund, naprawdę.
Poprosiłabym o...
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Ależ, pani poseł, jest...
Poseł Małgorzata Niemczyk:
...nadzór dyrektorski i o tworzenie grup międzyoddziałowych według zdolności ruchowej dzieci, a nie według klasy. Dziękuję, panie ministrze. Dziękuję, panie marszałku. (Oklaski)