Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Problem jest rzeczywisty, problem jest poważny i trzeba do niego podejść poważnie. Niedługo w Sejmie będziemy procedować nad ustawą o odnawialnych źródłach energii, tymczasem trafia do nas projekt, co do którego tak naprawdę chcecie - i takie jest pytanie do posłów wnioskodawców - żeby nie zaistniał w przestrzeni publicznej.
(Poseł Maria Zuba: A gdzie jest projekt rządu?)
Dlaczego konstruując projekt ustawy mający prowadzić do racjonalizacji wyboru miejsc, w których powstają siłownie wiatrowe, wy od razu czynicie ten projekt z gruntu niekonstytucyjnym, z prawem działającym wstecz, z brakiem odpowiedzi na pytanie, kto w 2017 r. zapłaci za to, że gospodarcze przedsięwzięcie, jakim było postawienie wiatraków, przestanie być racjonalne i w związku z tym trzeba będzie ponieść określone koszty? Tak skonstruowana ustawa, tak skonstruowany projekt zmierza tylko w jednym kierunku, zmierza do tego, żeby pokazać: tak, my chcieliśmy, a ci okropni koalicjanci nie chcieli tego zrobić. Tyle że odpowiedzialność rządzących polega na tym, żeby równoważyć wszystkie stanowiska i konstruować prawo, które nie będzie prawem szkodzącym, niszczącym. To ma być prawo, w którym zaistnieją pewne kompromisy, dzięki czemu stworzy się i dobrą rzeczywistość prawną, i dobrą rzeczywistość funkcjonowania elektrowni wiatrowych. Tak więc liczę na to, że będziemy procedować nad tymi pomysłami, ale w zupełnie innej sytuacji prawnej. Dziękuję bardzo. (Oklaski)