Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

10 punkt porządku dziennego:


Pytania w sprawach bieżących.


Poseł Renata Zaremba:

    Dziękuję.

    Pani Marszałek! Panie Ministrze! W ostatnim czasie na terenie województwa zachodniopomorskiego, ale nie tylko na terenie tego województwa, coraz częściej dochodzi do kontrowersyjnych blokad i protestów w związku z budową ferm norek. Społeczność całego regionu jest zbulwersowana bezprawnymi działaniami inwestorów, którzy zakładają, budują nowe inwestycje. Wszyscy zgodnie apelują o zmianę rozporządzenia, tak aby uznać norkę amerykańską za zwierzę inwazyjne, bądź też apelują, aby umożliwić wykreślenie w ustawie wymienionego zwierzęcia z katalogu zwierząt gospodarskich, co zapobiegnie niekontrolowanej ingerencji w środowisko naturalne i ułatwi życie mieszkańcom.

    Główne argumenty popierające takie zmiany dotyczą licznych utrudnień i szkód spowodowanych przez fermy norek. Inwestorzy i właściciele ferm często omijają prawo bądź wykorzystują luki prawne. Przykładem jest chociażby, to tylko jeden z wielu, naprawdę wielu przykładów, inwestor z Barlinka, który obiecał agroturystykę, hodowlę królików, a po otrzymaniu zgody Starostwa Powiatowego w Pyrzycach zmienił zdanie i wybudował fermę norek. Wykorzystał lukę prawną i nie musi deklarować, jakimi zwierzętami docelowo zasiedli fermę. Kolejny przykład, podobny, jest ze Starostwa Powiatowego w Goleniowie.

    Te fermy budowane są również w środku wsi, co naprawdę utrudnia życie mieszkańcom. Hodowcy nie muszą zwracać się do regionalnej dyrekcji ochrony środowiska o decyzję środowiskową, jeśli chodzi o małe inwestycje, a więc 16 tys. sztuk w gospodarstwie. Łamią jednak prawo, ponieważ dalej rozbudowują te fermy już bez żadnej kontroli. Z raportu NIK wiemy, że nikt nie jest w stanie policzyć, ile tak naprawdę jest tych zwierząt. (Dzwonek)

    Czy w związku z licznymi argumentami Ministerstwo Środowiska rozważa wprowadzenie zmiany w rozporządzeniu i uznanie norki amerykańskiej za zwierzę inwazyjne? Inwestorzy bardzo często wykorzystują luki prawne wynikające z rozporządzenia Rady Ministrów z listopada 2010 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko. Jak ministerstwo zapobiega skutecznemu omijaniu prawa przez inwestorów?

    Czy pan minister uważa, że zagraniczni inwestorzy powinni mieć otwartą furtkę do kontynuowania kontrowersyjnych hodowli norek, podczas gdy inne państwa ograniczają u siebie takie hodowle bądź zakazują jej wprost? Przykładem są Austria, Wielka Brytania, Chorwacja czy też Holandia, która ustawowy zakaz, wygaszenie w zasadzie hodowli norek wprowadzała u siebie w ciągu 15 lat. Dziękuję bardzo.



Poseł Renata Zaremba - Zapytanie z dnia 23 października 2013 roku.


107 wyświetleń

Zobacz także: