Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

13 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej oraz Komisji Finansów Publicznych o obywatelskim i komisyjnym projektach ustaw o zmianie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (druki nr 19, 230 i 619).


Poseł Arkadiusz Czartoryski:

    Pan poseł Halicki nie zrozumiał mojej wypowiedzi. Przywołał moje nazwisko, jako że byłem wicemarszałkiem województwa mazowieckiego do roku 2005, ale Prawo i Sprawiedliwość miało swojego wicemarszałka do końca roku 2006. Po pierwsze, panie pośle, chcę z wielką przyjemnością poinformować pana posła, że w roku 2006, kiedy Prawo i Sprawiedliwość miało wicemarszałka, dług Mazowsza wynosił 68 mln zł, co stanowiło - uwaga - 2,8% dochodów województwa mazowieckiego. Obecnie ten dług wynosi 1580 mln zł, co stanowi 66% dochodów województwa mazowieckiego. Tak więc w ogóle przywoływanie tej sprawy na zasadzie, że wy odpowiadacie, jest całkowicie niepoważne. To jest wielo-, wielokrotny wzrost zadłużenia. Natomiast mnie chodziło o co innego. Mam pretensje przede wszystkim o to, że przez te 6 lat - na druku z tą ustawą widnieje rok 2011 - państwo mając tę samą koalicję na Mazowszu i tą samą koalicję w rządzie, nie podjęliście wyzwania polegającego na tym, żeby w oparciu o wiedzę pana ministra Rostowskiego dokonać zmiany systemu naliczania janosikowego, aż doszło do momentu dzisiejszego, kiedy województwo zbankrutowało i jest anarchia. Jak bowiem inaczej, panie pośle, określić sytuację, w której marszałek mówi: nie płacę, skarbnik województwa mówi: nie płacę, a rząd nie wyciąga konsekwencji, wojewoda stwierdza, że nie ma podstaw, by wyciągnąć konsekwencje? To znaczy, że mamy anarchię. Oznacza to, że pieniądze nie płyną, inne województwa ich nie otrzymują, nie jest wykonywane prawo i państwo patrzycie na to przez palce. Dlaczego? Dlatego że macie problem, bo taka sama koalicja rządzi na Mazowszu. Jeśli nawet wprowadzicie komisarza, to co zrobi? Nic. Nic nie zrobi, bo mleko już się rozlało. Mam pretensje o te dwa lata do komisji, ale pretensje do koalicji, że przez te wszystkie lata, pomimo że marszałek województwa monitował tę sprawę, nic nie zrobiliście. (Dzwonek) Odpowiadacie za to bankructwo. Odpowiadacie za nie. (Oklaski)

    (Poseł Andrzej Halicki: Na pytania była minuta, a na sprostowania są dwie minuty.)



Poseł Arkadiusz Czartoryski - Wystąpienie z dnia 23 października 2013 roku.


138 wyświetleń