Dziękuję, panie marszałku.
Tak, w trybie sprostowania całkowicie źle zrozumianego przez panią pytania. W ogóle jeśli chodzi o całą odpowiedź pani, powiem krótko, skoro pani pokusiła się o ocenę posłów, że pani też wykazała się dużą demagogią. Ja nie dyskredytuję tego, kto podpisał. Zadałem tylko pani statystyczne pytanie, gdzie były zbierane podpisy, przez kogo zostało to podpisane. Poprosiłem tylko, mam do tego prawo. Zadałem też pytanie, czy pokusili się państwo o zebranie podpisów w Centrum Zdrowia Dziecka, tam, gdzie najwięcej jest przypadków, jeżeli chodzi o cierpienie dzieci, które rodzą się z wadami genetycznymi, z nieodwracalnymi uszkodzeniami. Dziękuję bardzo.