Pani Marszałkini! Panie Premierze! Panie i Panowie Ministrowie! Wysoka Izbo! W Polsce są blisko 2 mln podmiotów gospodarczych. Każdy, nawet najmniejszy z nich, nawet jednoosobowa firma musi działać w oparciu o dziesiątki, jeśli nie setki przepisów i różnych aktów prawnych. Ustawy o rachunkowości, PIT, VAT, CIT, przepisy BHP, Kodeks pracy, przepisy sanitarne czy Prawo budowlane to tylko kilka z wszystkich tych, które każdy przedsiębiorca musi znać. Te dokumenty to tysiące stron zawiłych przepisów, ciężko przyswajalnego tekstu. Według najnowszego rankingu Paying Taxes z 2013 r., opublikowanego niedawno m.in. przez Bank Światowy, Polska zajmuje 32. miejsce w Europie, a 114. na świecie, jeżeli chodzi o przejrzystość przepisów podatkowych. Instytucje kontrolujące wszystkich przedsiębiorców mają lepiej, ponieważ działają w obrębie przepisów dotyczących tylko zakresu ich działalności. Polski przedsiębiorca musi znać wszystkie te przepisy naraz. (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo!)
Te 2 mln polskich przedsiębiorstw to ponad połowa polskiego PKB. Te 2 mln polskich przedsiębiorstw to blisko 2/3 wszystkich polskich miejsc pracy. Te 2 mln przedsiębiorstw to filary polskiej gospodarki. Proszę nie mówić, że 8-10 mln zł w dobie kryzysu to koszt, na który państwa nie stać, bo właśnie w dobie kryzysu te filary polskiej gospodarki wymagają szczególnego wsparcia. (Oklaski) Przedsiębiorcy to obywatele o różnych poglądach politycznych, to wyborcy każdego z klubów, dlatego odsuńmy raz politykę na bok. Skierujmy ten projekt do komisji i wypracujmy najlepsze dla polskich przedsiębiorców rozwiązanie, pokażmy, że chociaż raz możemy coś dla nich wspólnie zrobić. Dziękuję. (Oklaski)