Pani Marszałkini! Wysoka Izbo! Dzisiaj jest taki dzień, że mamy trochę wspomnień dotyczących tych wschodnich terenów. I widać, że to jest zupełnie inna sytuacja. Tak jak mówiąc o zbrodni wołyńskiej, możemy myśleć i umieć to w pewien sposób po ludzku zrozumieć, że często to było po prostu odruchem, emocją niekontrolowaną zupełnie rozumem, tak tym aktem hitlerowskich Niemiec Niemcy przyznali się, że po prostu zaprzęgnęli rozum i zaplanowali zniszczenie narodu polskiego, a wiedzieli, że jednym z bardzo ważnych elementów jest inteligencja. Nie było to podyktowane ani warunkami wojny, ani uczestnictwem tych osób w walce zbrojnej. Po prostu stwierdzono, że należy te osoby fizycznie zlikwidować.
Tym bardziej trzeba ten akt widzieć właśnie w tym świetle działań, gdyż nie ma gorszej zbrodni niż zbrodnia, która jest zaplanowana z premedytacją i która jest z premedytacją wykonana. Mało tego, chociażby przypomniana została przez posła Iwińskiego sytuacja dotycząca profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego: jeszcze hitlerowcy nie byli pewni swojego zwycięstwa i bezkarności, to nie do końca z taką premedytacją postanowili ich fizycznie zlikwidować. Tu już oczywiście działali absolutnie planowo, tym bardziej jest to coś okropnego, o czym trzeba mówić i przed czym trzeba przestrzegać.
Klub Poselski Ruch Palikota będzie głosował oczywiście za przyjęciem tej uchwały, mając na względzie pamięć o tych osobach i oddanie hołdu i czci tym osobom, które, gdyby żyły, po zakończeniu wojny na pewno włączyłyby się w odbudowę polskiej inteligencji. Na pewno o wiele więcej osób mogłoby skorzystać z ich wiedzy i doświadczenia i pewnie ta Polska mogłaby też sprawniej funkcjonować. Dziękuję bardzo. (Oklaski)