Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Z mojego punktu widzenia oczywiście nie ma żadnych wątpliwości, iż film, który był emitowany przez trzy kolejne dni, narusza dobre imię Armii Krajowej - bez żadnych wątpliwości. Bez żadnych wątpliwości też film ten nie ma nic wspólnego z prawdą historyczną.
(Głos z sali: To dlaczego jest emitowany?)
Dlaczego film był emitowany - to pytanie nie jest do mnie. Natomiast od razu powiem, że w tym rządzie, w którym reprezentuję Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, nie ma ministrów, którzy łapią za telefon, dzwonią do prezesa i mówią: te wiadomości nam się nie podobają, ten film proszę zdjąć, ten film proszę włączyć.
(Poseł Rafał Grupiński: Rydzyk od rana do wieczora.)
Jest rada nadzorcza, która odpowiada za telewizję publiczną, kontroluje, i jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, która wykonuje swoje obowiązki, a państwo mają dzisiaj możliwość ją ocenić. Dziękuję bardzo.
(Głosy z sali: Prezes do dymisji.)