Dziękuję.
Panie Marszałku! Panie Ministrze! 19 marca 2012 r. Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy na posiedzeniu niejawnym na wniosek Wojciecha Bałdygi i innych wydał nakaz zapłaty zaległych wynagrodzeń w postępowaniu upominawczym. Nakaz obejmuje 205 osób, które były pracownikami Zakładów Mechanicznych Ursus.
26 kwietnia 2011 r. spółka Pol Mot Warfama SA podpisała z Bumarem sp. z o.o. trzy umowy dotyczące sprzedaży ciągników marki Ursus, znaków towarowych należących do firmy oraz 100% udziałów w spółce Ursus sp. z o.o. na łączną maksymalną kwotę przekraczającą 15 mln zł. 9 maja 2011 r. Nadzwyczajne Zgromadzenie wspólników Bumaru sp. z o.o. wyraziło zgodę na zbycie przez spółkę na rzecz spółki Pol Mot Warfama z siedzibą w Dobrym Mieście następujących składników majątkowych: 48 tys. udziałów Ursusa sp. z o.o. stanowiących 100% kapitału zakładowego na kwotę 1 zł za całość, składników aktywów trwałych należących do Bumaru sp. z o.o. w postaci prawa do znaków towarowych spółki Ursus na łączną kwotę ponad 8 mln zł.
29 czerwca 2011 r. nowo powołany zarząd Ursusa sp. z o.o. i zarząd Pol Mot Warfamu w Dobrym Mieście złożyły wniosek o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej Ursusa sp. z o.o. Jednocześnie zarząd Ursusa złożył wpis do KRS o zmianę nazwy Ursus sp. z o.o. na LZM2 spółka z o.o. w Warszawie. W lipcu tegoż roku nowy właściciel zbył wszystkie zakupione wcześniej udziały spółki LZM2 sp. z o.o. stanowiące 100% kapitału zakładowego na kwotę 1 zł za całość firmie Instytut Prawa Upadłościowego i Naprawczego sp. z o.o. w Lublinie. Do dnia dzisiejszego, panie ministrze, nie zostały załatwione sprawy roszczeń pracowniczych. Zapomniano o ludziach, i nie pierwszy raz przecież. Proszę więc pana ministra o odpowiedź na pytanie dotyczące należnych zaległych i niewypłaconych wynagrodzeń i innych świadczeń z tytułu umowy o pracę byłych pracowników Ursus spółka z o.o., w szczególności pytanie o to, czy przedmiotowe wymagane świadczenia zostaną w ogóle wypłacone. Jeśli tak, to proszę o podanie przybliżonego terminu ich wypłacenia. Panie ministrze, ludzie czekają na pieniądze.