Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałabym się odnieść do decyzji pana ministra i ministerstwa o dofinansowaniu klinik stosujących metodę in vitro w kontekście innych zabiegów medycznych, bo wszyscy wiemy, że na wiele zabiegów dzisiaj w Polsce czeka się nie tyle miesiącami, ile - ze względu na brak środków na ilość zakontraktowanych zabiegów - latami. Niech przykładem będzie operacja zaćmy czy biodra, ale brakuje też pieniędzy na opiekę lekarską w szkołach. Opieki stomatologicznej nie ma w ogóle. To nie są jedyne przypadki. Można by powiedzieć: to nie ratuje bezpośrednio życia, ale często pacjenci wymagający drogiego leczenie nowoczesnymi lekami onkologicznymi nie otrzymują żadnego dofinansowania, nie ma pieniędzy.
Kolejna rzecz. Zmieniono ustawę o refundacji leków. Wiele osób potrzebujących drogich leków specjalistycznych nie jest w stanie ich wykupić, a państwo polskie nie refunduje tego. Tak więc jak decyzja o dofinansowaniu klinik stosujących metodę in vitro ma się właśnie do tych ogólnych problemów finansowych polskiej opieki zdrowotnej? Jak się to ma do sytuacji, jakie widzimy tak często w telewizji, że osoby, często dzieci, apelują o zrefundowanie zabiegu, który ratuje życie? Jak się ma właśnie ta decyzja do sytuacji, w których osoby niepełnosprawne, jakimi się często zajmuję, bo te osoby często do mnie trafiają, nie są w stanie, a muszą to zrobić z prywatnych pieniędzy, pokryć kosztów rehabilitacji, która te dzieci przywraca do życia, rehabilitacji nie raz na pół roku czy raz na rok, i nie najtańszej? Tak jest np. w ostatniej sprawie, którą się zajmuję, bliźniaków z porażeniem mózgowym, którzy prywatnie muszą (Dzwonek) zapłacić za każdy zabieg. Jak ta decyzja ma się do tych wszystkich, którzy są pozbawieni opieki zdrowotnej w Polsce? Dziękuję.