Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Obecnie praktyka jest taka, że skazany trafia do zakładu karnego i stamtąd pisze wniosek o odbywanie kary w ramach systemu dozoru elektronicznego lub robi to za niego zakład karny. Podnoszony był tutaj argument ekonomiczny. Czy nie byłoby bardziej wskazane, aby o tym, że skazany może odbywać karę w ramach systemu dozoru elektronicznego, decydował sędzia sądu rejonowego, który orzeka o pozbawieniu wolności danego skazanego, aby po prostu zminimalizować te koszty?