Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

10 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o wykonywaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego (druki nr 1173 i 1206).


Poseł Wojciech Penkalski:

    Panie Marszałku! Panie Ministrze! Panie Generale! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt zaprezentować stanowisko w imieniu mojego klubu, Ruchu Palikota.

    Uważam, że to ja w tej Wysokiej Izbie jako były osadzony, po wieloletniej odsiadce w zakładzie karnym, mogę najwięcej powiedzieć na temat tego, że system dozoru elektronicznego jest niezbędny. Uważam, że przy tak przepełnionych zakładach czy też obecnym zagrożeniu przepełnienia zakładów karnych, aresztów śledczych, różnych zakładów poprawczych, a także takiej liczbie osób, które oczekują na wykonanie kary, ten system powinien zostać poszerzony, więcej osób powinno zostać objętych tym dozorem.

    Wysoka Izbo, nie wiem, czy panie i panowie posłowie zdają sobie sprawę, ile tysięcy osób oczekuje w tej chwili na odbycie kary, osób, które w sposób świadomy bądź nieświadomy weszły w konflikt z prawem. Ten system i objęcie takim nadzorem w znacznym stopniu umożliwia w sposób pozytywny odbywanie tej kary. Chodzi raptem o 7 tys. osób. To projekt pilotażowy. Myślę, że w niedalekim czasie liczba osób objętych tym dozorem zostanie powiększona. Chodzi o to, żeby po prostu mogły one spokojnie funkcjonować, żeby izolacja więzienna nie była stosowana kosztem rozbicia rodziny i rozłąki w przypadku tych przestępstw, jak również w przypadku tych osób, które w sposób znikomy popadły w konflikt z prawem. Mówimy o osobach, które dwukrotnie czy trzykrotnie jechały rowerem pod wpływem alkoholu. Być może są one osobami uzależnionymi, ale w następstwie drugiego, trzeciego wyroku skazującego trzeba już odwieszać te wyroki, później izolować, a co za tym idzie, ponosić koszty. A i tak państwo nie ma żadnego wpływu na to, żeby te osoby znowu - na tym zwykłym, prozaicznym przykładzie - nie jechały na rowerze pod wpływem alkoholu.

    Ale sprawa jest dużo bardziej... Chciałbym się zwrócić przede wszystkim do Ministerstwa Sprawiedliwości, jak również do CZ z prośbą o ukłon w stosunku do ponad 83 tys. osób osadzonych w aresztach śledczych, w zakładach karnych. Chodzi o przywrócenie. Panie generale, w 2000 r., gdy rozpoczynałem odbywanie kary pozbawienia wolności, zakładając, paczka 5-kilogramowa była raz w miesiącu, teraz jest raz na 3 miesiące, tzw. żelazna kasa - wtedy było 1300 zł, teraz jest ok. 3500. Może Wysoka Izba, panie i panowie posłowie nie zdają sobie sprawy, co znaczy kupić tzw. wagon papierosów dla osoby. To rodzina, w dobie kryzysu, kiedy większości osób nie stać na wsparcie osadzonych, musi wpłacić 200 zł, żeby 100 zł osadzony mógł wykorzystać. Ale myślę, że może w niedalekiej przyszłości będzie to złagodzenie po prostu samego systemu odbywania kary.

    Wiadomo, nie jesteśmy świętymi krowami, w momencie gdy popełnimy przestępstwa, które są związane z odosobnieniem, a przede wszystkim z izolacją więzienną, trzeba, mówiąc kolokwialnie, z państwem się rozliczyć. Ale - jeżdżąc po zakładach karnych, dzięki dobrodziejstwu ze strony Służby Więziennej, kontaktuję się, rozmawiam z osadzonymi - problemów jest dużo więcej. Nie będę Wysokiej Izbie o nich wszystkich mówił. Są to jednak kwestie proste, uważam, że niegodzące w żaden sposób w system penitencjarny w Polsce, a znacznie ułatwiające relacje między funkcjonariuszami a osobami osadzonymi, a co za tym idzie, jest to komfort pracy przede wszystkim dla Służby Więziennej, może nie tyle komfort pracy, ile po prostu spokojne odbywanie kary pozbawienia wolności.

    Panie Ministrze! Panie (Dzwonek) i Panowie Posłowie! Uważam, że system dozoru elektronicznego jest niezbędny. Będziemy go monitorować. Chciałbym się też włączyć do pracy nad jego udoskonaleniem, wyjść naprzeciw jako osoba, która miała z tym styczność w sposób bezpośredni. Jestem posłem, który miał z tym styczność, i mam największe doświadczenie dotyczące tego, co znaczy nie mieć rodziny, żyć w odosobnieniu, w międzyczasie rodzina się rozpada itd. Chodzi o to, by dać szansę tym ludziom, pochylić się bardziej, żeby jednak ten kontakt nie był taki, jaki jest w chwili obecnej. Jeszcze na pewno potrzebne są prace w sądach penitencjarnych, ponieważ tam też jest niezbędna zmiana, przede wszystkim w sprawie wokand itd.

    Tak że Klub Poselski Ruch Palikota i przede wszystkim ja jako były osadzony w pełnej rozciągłości popieramy tę ustawę. Dziękuję uprzejmie. (Oklaski)



Poseł Wojciech Penkalski - Wystąpienie z dnia 22 maja 2013 roku.


152 wyświetleń