Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję bardzo.
Pani Minister! Mnie interesuje, czy w grupie wiekowej 5-6 lat były prowadzone badania, jeżeli tak, to kto je prowadził - prosiłabym o wskazanie autorów i gdzie mogę się z nimi zapoznać - dotyczące następującej kwestii. Wśród małych dzieci są większe różnice, im mniejsze dzieci, tym większe różnice, jeśli chodzi o funkcje przystosowawcze i emocjonalne. W miarę upływu lat te różnice się zacierają, ale im dziecko mniejsze, tym one są bardziej wyraziste. Są zdolne dzieci, które jednak mają dysfunkcje przystosowawcze. Czy wobec tego państwo przeprowadziliście analizę, jak wygląda sytuacja w tej sprawie? Jeśli są takie różnice, to jak duże. Czy państwo jesteście przygotowani do tego, żeby je w tym procesie edukacyjnym uwzględnić? Czy jesteście przygotowani kadrowo, programowo, lokalowo itd.? Czy szkoła jest przygotowana? Nie można mierzyć jednym dzieckiem, panie pośle Smolarz, jedną miarą wszystkich dzieci. Im dzieci mniejsze, tym większe różnice, powiadam, i nie można też mierzyć jedną miarą wszystkich szkół. Tu nie o pojedyncze przypadki chodzi, chodzi o wszystkie dzieci.
Mam pytanie: Jak zamierzacie państwo wzmocnić system świetlic szkolnych, bo przecież dzieci sześcioletnie mają inne zdolności, inne wymagania, inne potrzeby. (Dzwonek) Czy jest program wzmocnienia świetlic wiejskich? Chciałabym też zapytać: Jaki procent wśród pierwszoklasistów w województwie lubelskim stanowią w tej chwili dzieci sześcioletnie? Jaki procent oddziałów przedszkolnych został zlikwidowany? Jak to wygląda? Przede wszystkim chodzi mi o kwestię uwzględnienia dysfunkcji przystosowawczych wśród dzieci. Jaką państwo macie na to receptę? Chodzi o to, żeby je uwzględnić, bo tymi programami można zrobić więcej złego niż dobrego. Nawet bardzo zdolne dzieci można po prostu skrzywdzić. Dziękuję. (Oklaski)