Pani Marszałkini! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Poselskiego Ruch Palikota mam zaszczyt przedstawić stanowisko w sprawie tej wspaniałej uchwały, która jest przykładem na to, że kolejny raz legislatorzy PiS wznoszą się na wyżyny własnej niekompetencji. Oto proponują zmniejszenie liczby marszałków z czterech do pięciu. A dlaczego nie z pięciu do trzech? To jest właśnie pytanie. (Poruszenie na sali) Ile, szanowni państwo, trzeba mieć w sobie obłudy i cynizmu, aby zgłosić taki wniosek? Jakim trzeba być cynikiem, aby tłumaczyć to zgłoszenie wniosku oszczędnościami? Kiedy PiS wykazuje się troską o budżet Kancelarii Sejmu, to ich marszałek potajemnie przyjmuje premię. (Oklaski)
(Głos z sali: Uuu...)
Proponujecie zmniejszenie liczby marszałków i tłumaczycie to tym, że nie wszystkie kluby muszą mieć marszałka. Nie ma sprawy. Mamy dla was rozwiązanie. Chcecie ratować budżet Kancelarii Sejmu, to niech wasz marszałek zrezygnuje pierwszy. (Oklaski)
(Głos z sali: Uuu...)
Festiwal obłudy nadal trwa. Oto gwiazda PiS, marszałek Kuchciński, kiedy wykryto sprawę z potajemnie przyznanymi premiami, rozpoczął festiwal obiecanek. Jakim trzeba być obłudnym człowiekiem, pozbawionym elementarnych zasad humanitarnego zachowania, aby obiecać chorej kobiecie pomoc, a potem chować się w zaciszu gabinetu marszałka w Sejmie? (Oklaski)
(Głos z sali: Uuu...)
Ile trzeba mieć w sobie cynizmu i pogardy dla drugiego człowieka, aby tak postępować? Dobrze, że pan nie uciekł na Ukrainę. (Wesołość na sali)
Teraz już wiemy, festiwal obłudy nadal trwa. Oto marszałkowie w amoku ratowania własnego wizerunku w mediach przekazali premie dla potrzebujących. Tyle że przedstawiciel partii, która mówi o wartościach chrześcijańskich, marszałek Kuchciński, przekazał najmniej. (Wesołość na sali) Wiemy, że przyzwyczajony do sejmowych apanaży nawet nie wiedział, kiedy wydał premię, a dziś obiecuje wpłacać na Caritas 1 tys. zł co miesiąc.
Panie marszałku, odwagi! Niech pan wyjdzie, niech pan będzie pierwszy, niech pan pierwszy złoży rezygnację, niech pan zaoszczędzi pieniądze dla Kancelarii Sejmu. Dziękuję bardzo. (Oklaski)