Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Robert Wardzała:

    Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W tych dniach w mediach pojawiła się informacja o prawdopodobnym zamiarze konsolidacji kilku spółek gazowych, których siedziba miałaby znaleźć się w Warszawie. Wśród spółek przewidywanych do połączenia jest także Karpacka Spółka Gazownictwa w Tarnowie. Rozumiejąc motywy kierownictwa spółki PGNiG, chciałbym jednak zwrócić się do zarządu tej firmy z usilną prośbą o poważne rozważenie rezygnacji z tych planów i pozostawienie dotychczasowego status quo. U podstaw tej prośby legły nie tylko moje osobiste przekonanie, że konsolidacja będzie miała negatywne ekonomiczne skutki dla regionu mającego już i tak wystarczająco duże problemy, ale nade wszystko fakty finansowo-ekonomiczne.

    Przypominam, że Karpacka Spółka Gazownictwa powstała w 2003 r. z połączenia 8 oddziałów PGNiG SA, które z chwilą rozpoczęcia działalności spółki przynosiły kilkadziesiąt milionów strat. Tymczasem Karpacka Spółka Gazownictwa już w pierwszym roku działalności przyniosła zysk. W okresie od 2003 r. do 2012 r. regularnie co roku generuje zwiększone przychody nawet do kilkuset milionów złotych. Inwestycje w województwach: małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim oraz lubelskim sięgają ponad 200 mln zł. Utrata podmiotowości przez spółkę, która w ciągu 10 lat wrosła w ekonomiczne realia Tarnowa i całego regionu, spowoduje nieodwracalne szkody i straty zarówno dla miasta, jak i dla regionu.

    Najistotniejsze z nich to: utrata przez gminy z regionu tarnowskiego wpływów z podatków od osób fizycznych, osób prawnych, podatków od nieruchomości, zmniejszenie skali inwestycji na obszarze spółki, a co za tym idzie zmniejszenie się udziału podwykonawców z regionu realizacji prac takich, jak: rozbudowa sieci gazowej, modernizacja istniejącej sieci gazowej, modernizacja urządzeń technologicznych czy rozwój nowoczesnych systemów zarządzania, utrata wsparcia spółki w wysokości kilku milionów złotych rocznie, przeznaczonego na sponsorowanie działalności kulturalnej i sportowej, likwidacja licznych stanowisk pracy w regionie, prawdopodobna konieczność oddania środków pozyskanych z Unii Europejskiej, których skala sięga obecnie około 100 mln zł, prawdopodobny wzrost stawek dla odbiorców na terenie działania spółki przez ujednolicenie taryfy, poważne konsekwencje społeczne związane z likwidacją miejsc pracy w regionie dotkniętym wysokim bezrobociem.

    Zastanawiając się nad konsolidacją, warto także pamiętać, że w latach 2006, 2009 i 2012 spółka otrzymała nagrodę i wyróżnienie w ogólnopolskim rankingu ˝Filary polskiej gospodarki˝, a w latach 2010-2012 Perłę Polskiej Gospodarki, Laur Innowacyjności oraz tytuł mecenasa polskiej kultury samorządowej. Warto też zadać sobie pytanie, czy zmiana przyniesie spodziewane korzyści ekonomiczne. Skoro przychód ma być regulowany przez URE, który przewiduje w 2013 r. maksymalny poziom zwrotu z kapitału dla całej dystrybucji, takie założenie wydaje się wątpliwe. Trzeba też pamiętać, że konsolidacja i reorganizacja będą wymagały olbrzymich nakładów, przede wszystkim na: synchronizację programów i podstawowego oprogramowania informatycznego, utworzenie jednego systemu billingowego czy zmianę systemu identyfikacji wizualnej firmy.

    Mając na uwadze wskazane argumenty i okoliczności ekonomiczno-społeczne, raz jeszcze zwracam się o dokonanie rzetelnej analizy i powstrzymanie się przed zmianami, których skutki mogą być odwrotne do zamierzonych. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Robert Wardzała - Oświadczenie z dnia 07 lutego 2013 roku.


111 wyświetleń

Zobacz także: