Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! To ostatnie pytanie, ale to podkreśla tylko wagę i znaczenie problemu, który otwiera się na ludzi młodych, otwiera na sytuację mieszkaniową na rynku. ˝Mieszkanie dla młodych˝ to nowy program skierowany do młodych rodzin. Program ma zastąpić kończący się w ostatnim dniu grudnia bieżącego roku program ˝Rodzina na swoim˝.
Pojawienie się nowego programu ˝Mieszkanie dla młodych˝ jest nie tyle alternatywą czy kontynuacją poprzedniego programu, ile próbą odniesienia się rządu do aktualnych wyzwań demograficznych i makroekonomicznych stojących przez Polską.
Program adresowany będzie głównie do osób młodych, do 35. roku życia. Jak wynika z danych Eurostatu, w Polsce aż 41% osób w wieku od 25 do 34 lat mieszka z rodzicami, problem ten dotyczy więc ok. 2,5 mln osób. Program zakłada, że budżet państwa dopłaci młodym rodzinom do spłacanego kredytu. Kwota jednorazowej dopłaty ma wynieść 10%, na dodatkowe 5% mogą liczyć rodziny posiadające dziecko, a na kolejne 5%, jeżeli w ciągu 5 lat w mieszkaniu urodzi się trzecie bądź kolejne dziecko. Dzięki temu, że już na starcie pożyczający spłaci część pożyczanej kwoty, zapłaci niższe odsetki. Istotne jest uzależnienie poziomu dopłat do kredytu od liczby dzieci w rodzinie, wyraźnie promowana będzie wielodzietność młodych ludzi.
Panie ministrze, w programie mówi się o mieszkaniach do 75 m2. Pojawiają się pytania. Jak rząd ocenia, ile rodzin rocznie może skorzystać z programu? Na ile program pobudzi branżę budowlaną? Czy będą w programie limitowane ceny mieszkań za 1 m2 czy też dopłaty będą według cen rynkowych? Czy w zależności od poszerzenia rodziny o kolejne dziecko będą następowały zmiany w dopłatach w trakcie trwania programu ˝Mieszkanie dla młodych? Czy kredyty w wypadku programu ˝Mieszkanie dla młodych˝ (Dzwonek) będą obsługiwały wszystkie banki i czy będą dodatkowe warunki dla udzielających je banków, np. chodzi wysokość marży? Dziękuję bardzo.
Jeśli można, bo jeszcze mamy czas, to dopytam. Rozumiem, że dziadkowie mogą, a teściowie? To znaczy, jeśli jest małżeństwo, siłą rzeczy są i oni ze strony młodej i młodego. Czy mogą razem zagwarantować dany kredyt?