Szanowny Panie Marszałku! Pan poseł Borkowski napomina mnie, abym wobec siebie był tak samo rygorystyczny, jak wobec innych posłów. (Wesołość na sali, oklaski) 3 minuty już się więc rozpoczęły.
Jestem tu bez mała 20 lat i wielokroć chyliłem czoła przed bohaterami wielkich, ważnych wydarzeń. Rzecz w tym, że wszyscy chyliliśmy czoła przed bohaterami, wielkimi wydarzeniami, ale później jakbyśmy zapominali, że może nikt nie będzie miał większego powodu, by nas czcić, bo nie wyciągaliśmy wniosków z przykładu tych dobrych, pięknych charakterów.
Oczywiście powstanie styczniowe zostało już tu opowiedziane, opisane przez koleżanki, kolegów. Mówiono już i o heroizmie, i o wielkich dyktatorach tego powstania, o Mierosławskim, Langiewiczu, Traugucie, a z drugiej strony o tych wielkich, którzy siali terror, jak Murawjow ˝Wieszatiel˝ w okolicach Wilna. Z tego bohaterskiego heroizmu i z tego tytułu powstała wielka literatura i malarstwo. Przypomnę Grottgera, jego fenomenalny obraz ˝Polonia˝, czy Matejkę z obrazem o tym samym tytule, a także Żeromskiego, Orzeszkową, Dąbrowską i wielu innych twórców.
Rzecz w tym, żeby opowiedzieć o tym nie pod kątem daty, nie pod kątem idei, nie pod kątem tego, jak bardzo to cenimy, tylko pod kątem tego, że wówczas temu terrorowi, przeciwko któremu powstanie wybuchło, stawialiśmy piękny, heroiczny opór. I dziś, gdybyśmy mieli nadać jakiś sens temu naszemu działaniu, że rok 2013 chcemy ustanowić rokiem pamięci powstania styczniowego, też zakreślmy sobie antypody: z jednej strony - terror, a z drugiej strony - opór przeciwko terrorowi. Sensem tego, byśmy rzeczywiście nie tylko za pomocą słów i chwilowej deklaracji pochylili czoła przed bohaterami powstania 2013 r., sensem naszego hołdu byłoby to, byśmy też... (Poruszenie na sali)
(Poseł Krystyna Pawłowicz: Nie ma takiego powstania.)
...stawili opór.
(Głos z sali: Ale będzie, jest zaplanowane.)
(Głos z sali: Pan powiedział: 2013 r.)
Tak, oczywiście. Dziękuję, że w ten sposób łagodnie zwróciła mi pani uwagę, a nie tak jak jednemu z naszych kolegów. Jestem pani profesor bardzo za to wdzięczny. (Oklaski)
(Głos z sali: Za chwilę będzie pan to odwoływał.)
Szanowna Pani Profesor! Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Sensem tego wszystkiego niech więc będzie to, że my też musimy stawić opór terrorowi - terrorowi pomówień, terrorowi plugastwa, terrorowi nienawiści, terrorowi ksenofobii, terrorowi rasizmu i każdemu innemu terrorowi. Wówczas w tej spójności myślenia będzie już głębszy sens, kiedy pochylimy się nad ideą powstania. (Dzwonek)
(Poseł Krystyna Pawłowicz: I patriotyzmu.)
Oczywiście w imieniu Sojuszu Lewicy Demokratycznej uważam, że rok 2013, Rok Pamięci o Powstaniu Styczniowym, będzie rokiem ważnym. (Oklaski)