Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Sprawozdanie jest przygotowane bardzo rzetelnie i przedstawia nam obraz, jaki mamy w tej chwili, obraz dość dramatyczny. Nowelizacja ustawy tytoniowej z 2010 r. nie wpłynęła na zmniejszenie liczby Polaków nałogowo palących tytoń. Nadal codziennie pali prawie co trzeci Polak. Społeczne skutki tego nałogu są wręcz katastrofalne. Jak to było już powtarzane, wielokrotnie rocznie z tego powodu umiera ponad 60 tys. osób. Pozytywnym, wartym podkreślenia skutkiem tej nowelizacji jest większa ochrona osób niepalących przed biernym paleniem tytoniu w miejscach publicznych.
Moim zdaniem największe szkody zdrowotne dym tytoniowy powoduje u dzieci. Mimo różnych programów prowadzonych w przedszkolach, w szkołach, codziennie kilkaset dzieci w Polsce, ok. 400, może ok. 500, rozpoczyna palenie papierosów. Stąd pytania. Czy minister zdrowia oraz minister edukacji narodowej podejmą nowe działania, które skutecznie wpłynęłyby na zmniejszenie liczby dzieci i młodych osób rozpoczynających palenie papierosów? Przecież prewencja jest najskuteczniejsza i kosztuje o wiele mniej aniżeli leczenie skutków palenia tytoniu, chorób odtytoniowych. To po pierwsze.
Po drugie. (Dzwonek)
Panie marszałku, jeszcze chwila.
Czy planowane są skuteczniejsze działania zmniejszające narażenie dzieci i młodzieży, a zwłaszcza dzieci nienarodzonych, na dym tytoniowy?
I ostatnie pytania. Czy prowadzone są prace nad nowelizacją ustawy tytoniowej? Czy nastąpi zwiększenie nakładów finansowych na skuteczniejszą realizację ˝Programu ograniczania zdrowotnych następstw palenia tytoniu w Polsce˝? Dziękuję bardzo.