Dzisiaj w Nowym Sączu odbyła się konferencja prasowa Prawa i Sprawiedliwości dotycząca Straży Granicznej, której nowosądecki oddział rozwiązano dwa lata temu. Piotr Naimski podkreślił:

Dwa lata temu toczyła się żywa dyskusja na temat likwidacji Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Posłowie Ziemi Sądeckiej bronili oddziału. Minister Stachańczyk dowodził, że południowa granica Polski, to wewnętrzna granica UE i nie potrzeba takich sił i środków jak dotychczas, żeby ją chronić. Szybciej niż się spodziewaliśmy mamy weryfikację tych sądów. Obszar Schengen w tej chwili pęka. Zostały przywrócone kontrole między Niemcami i Danią, między Austrią i Chorwacją, zamknięto granice Węgier. Wkrótce może się okazać, że granica Polski ze Słowacją i Czechami z dnia na dzień stanie się granicą specjalnej ochrony. Mamy setki tysięcy ludzi, którzy wchodzą do Europy, do Unii Europejskiej. Węgrzy bronią granicy schengeńskiej,  zgodnie ze wszystkimi umowami i traktatami, warto o tym pamiętać. Wymagają solidarności nas wszystkich.  Kryzys imigracyjny może zagrozić nie tylko istnieniu strefy Schengen, ale może wstrząsnąć całą Unią Europejską i państwo polskie musi być na to przygotowane. Rząd Ewy Kopacz nie jest na to przygotowany. To, co słyszymy, jest próbą zwodzenia opinii publicznej. Z wypowiedzi pani premier w sejmie można wnioskować, że rząd jest w stanie przyjąć każdy dyktat z Brukseli w tej sprawie.

(cytat za: sadeczanin.info)

Piotr Naimski przypomniał także, że bezskutecznie protestował w sejmie przeciwko decyzji o likwidacji Straży Granicznej w Nowym Sączu.

DSC00687DSC00676