Ruda Śląska, 27 stycznia 2015 r.
W ostatnich informacjach dotyczących planów inwestycyjnych wynika, że najbardziej strategiczne, nie tylko dla Województwa Śląskiego, ale także dla interesu całego kraju odcinki dróg nie zostały ujęte w ministerialnym planie inwestycji drogowych.
Mam na myśli dwa przedsięwzięcia transportowe w Polsce:
- odcinek autostrady A1 – Częstochowa – Tuszyn,
- fragment drogi ekspresowej S1 – od węzła kosztowy do Bielska-Białej.
Należy zaznaczyć, że oba odcinki są newralgicznym punktem komunikacyjnym i transportowym w województwie śląskim, a także na mapie transportowej kraju. Ponad 80 km odcinek autostrady A1 będzie swoistą luką pomiędzy miejscowościami: Częstochowa-Tuszyn. Jak wiemy, plan budowy autostrad został i tak bardzo znacząco zahamowany. Niepokojący jest fakt, iż powyższy odcinek trasy A1 miał być zakończony 3 lata temu.
W sytuacji, kiedy inwestycja po raz kolejny została przeniesiona na listę rezerwową należy postawić sobie pytanie, czy obecny rząd w ogóle ma w planie zakończyć autostradę A1.
Podobna sytuacja dotyczy budowy drogi ekspresowej S1, której celem jest odciążenie istniejącej drogi krajowej nr 1 przebiegającej przez (Tychy, Pszczynę, Goczałkowice i Czechowice-Dziedzice), która nie wytrzymuje obecnego natężenia ruchu
Obydwie inwestycje autostrada A1 i droga ekspresowa S1 powinny stanowić priorytet w naszym kraju, a niekontynuowanie ich stanowi o wielkim zaniechaniu i lekceważeniu tych inwestycji przez obecny rząd i Ministerstwo.
Szanowna Pani Minister ze względu na powyższe zwracam się do Pani z następującymi zapytaniami:
Poseł na Sejm RP
Grzegorz Tobiszowski