Szanowna Pani Minister! Ostatnie wydarzenia budzą wiele kontrowersji związanych z szybka koleją Pendolino, która ma poruszać się po polskich torach.
Niestety w związku z doniesieniami o braku przygotowania polskich torów na wagony Pendolino pojawia się wiele pytań i zastrzeżeń co do decyzji kupna tych wagonów.
Jak wiadomo, Pendolino według umowy zawartej z firmą Alstom ma się poruszać z prędkością 250 km/h, jednakże z powodu nieprzystosowania polskich torów do tych warunków firma nie przekazała wszystkich warunków homologacji wagonów. Według PKP, podpisując kontrakt, firma Alstom wiedziała, że tej infrastruktury w Polsce nie ma. Ponadto firma Alstom zaznaczyła, iż w obecnych warunkach niemożliwe jest przeprowadzenie odpowiednich testów. Bez homologacji pociągi nie będą mogły jeździć szybciej niż 160 km/h.
Warto także zwrócić uwagę, że firma PKP InterCity wpłaciła już prawie 80% wartości kontraktu, chociaż nikt nie daje gwarancji, że kontrakt ten zostanie ostatecznie sfinalizowany.
W związku z powyższym zwracam się do Pani Minister z następującymi zapytaniami:
1. Dlaczego zostały zakupione składy, które nie są przystosowane do polskiej infrastruktury?
2. Jaka jest gwarancja, że w grudniu 2014 r. pociągi Pendolino wyruszą na trasę Warszawa - Gdynia?
3. Co skłoniło podpisujących kontrakt do zakupu włoskich składów, a nie składów pochodzących z polskich firm?
4. Kto dopuścił do podpisania tak nierentownych dla Polski warunków kontraktu?
Z poważaniem
Poseł Grzegorz Tobiszowski
Ruda Śląska, dnia 7 lipca 2014 r.