Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

13 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (druk nr 329).


Poseł Barbara Bartuś:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Panie ministrze, czy ten projekt ustawy, który został w tym tygodniu przedstawiony Sejmowi, nad którym dzisiaj debatujemy, był konsultowany z jakimikolwiek organizacjami czy tylko konsultowano wcześniejsze założenia?

    Panie Ministrze! Panowie Ministrowie! Chciałam zapytać, skoro ten projekt, zwany reformą emerytalną, jest tak dobry, to dlaczego państwo przepychacie go kolanem? Dlaczego w innych krajach podejmowanie takich decyzji trwa kilka lat, a u nas ma trwać tylko kilkanaście dni?

    Chciałam też zapytać pana ministra: W którym kraju tak drastycznie jak w Polsce podnoszony jest wiek emerytalny? 7 lat dla kobiet. Państwo mówicie, że ta reforma wejdzie w życie, ten wiek wejdzie w życie w 2040 r. Nieprawda. On wchodzi w życie już od przyszłego roku, a w związku z tym, że tak drastycznie (Dzwonek) wydłużany jest ten wiek, będzie to trwało dłużej może niż w innych krajach, chociaż niekoniecznie. Porównując na przykład z Francją, gdzie tylko o 2 lata ten wiek jest podwyższany, tam było więcej konsultacji niż u nas.

    Ostatnie pytanie. Często państwo powołujecie się na badania, na wyliczenia, że za kilkanaście, kilkadziesiąt lat emerytury będą wyższe, że ta zmiana bardzo pomoże. Chciałam zapytać, czy te wyliczenia nie są sporządzane przypadkiem przez tych samych ekspertów, którzy liczyli w 1998 r., kiedy był zmieniany cały system ubezpieczeniowy i emerytalny? Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Barbara Bartuś - Zapytanie z dnia 26 kwietnia 2012 roku.


89 wyświetleń