Szanowna Pani Marszałek! Panie Premierze! Wysoka Izbo! Nie ma gorszej korupcji politycznej niż ta...
(Głos z sali: Nie tak głośno.)
...która polega na tym, gdy grupa polityków zmawia się i zmusza podatnika do płacenia haraczu na politykę. Bronicie tego chorego systemu z pazerności finansowej. Kto tak grzmiał? Donald Tusk! (Oklaski, poruszenie na sali) Mamy ten 1%. Warto pomyśleć w przyszłości, czy nie mogłoby by być tak, że obywatel decyduje, czy chce finansować partię i jaką. Jestem pierwszy, który by się za tym opowiedział. Kto tak przekonywał? Donald Tusk. (Poruszenie na sali, oklaski) Ruch Palikota do tego fenomenalnego gracza politycznego mówi dziś: Sprawdzam. Czas pokazać karty, panie premierze. Koniec gry. Znamienita posłanka PiS nazwała tę Izbę jakiś czas temu stodołą. Błąd! (Wesołość na sali) To obora, tu się przecież doi mamonę obywateli. (Poruszenie na sali, oklaski) Ale PiS nie potrafi inaczej, Solidarna Polska boi się, że tłuste koty wypiją im śmietanę. (Dzwonek) Opodatkujemy kler, będziecie masło jeść łyżeczkami. (Wesołość na sali, oklaski)
Odwagi, panie posłanki i panowie posłowie!
Czas skończyć doić to zmęczone państwo... (Poruszenie na sali)