Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Pośle! Pan chyba nie zrozumiał mojej wypowiedzi w imieniu klubu, bo wskazywałam na dobre elementy, które wynikają głównie z uzasadnienia, jednakże ten projekt nie rozwiązuje wszystkich spraw. W ramach prac w komisjach nie możemy dołożyć art. 51, art. 54 K.p.a. do zmiany, nie możemy dołożyć artykułu Ordynacji podatkowej, co wydaje się uzasadnione, dlaczego naczelnik urzędu skarbowego ma wzywać osoby z całego województwa do stawienia się, kiedy w K.p.a. mówi się o mieście, gminie, okolicach, a tutaj mówi się o województwie. Może izby skarbowe tak, ale naczelnik urzędu skarbowego? Wskazywałam raczej na to, że jeżeli już nowelizujemy kodeks, to zróbmy to kompleksowo. To tyle do wystąpienia klubowego.
Jeżeli chodzi o moje pytania. Po pierwsze, nie odpowiedział pan na pytanie, gdzie jest zapisane, że musi być uzasadnienie pisemne. Po drugie, niestety, prawo administracyjne wyraża zasadę inkwizycyjności, w odróżnieniu od prawa cywilnego, więc tego znaku równości nigdy nie będzie. Nawet jeżeli najlepsza osoba, z najlepszymi chęciami i z najlepszym podejściem do obywatela będzie otwarta na obywatela, to ona realizuje przepisy, realizuje prawo, które my stanowimy. Obywatel, który będzie miał zapłacić olbrzymie podatki, nigdy nie będzie zadowolony, nawet jeżeli będzie to w sposób bardzo przyjazny. Dlatego prawo administracyjne różni się od prawa cywilnego i ono się zawsze będzie różnić, a urzędnicy to też obywatele naszego kraju...
...więc stwórzmy tak prawo...
Pan poseł mnie widocznie nie zrozumiał, ale dziękuję. Dziękuję.