Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Na początek cytat z Donalda Tuska: Polskość to nienormalność - takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać. Koniec cytatu, proszę państwa.
(Poseł Izabela Leszczyna: Ale manipulacja.)
Słowa sprzed lat dziś nabierają realnego kształtu i są prawdziwym źródłem i przyczyną naszej dzisiejszej debaty i tego, co tak naprawdę z tą historią się dzieje. Premier zrzuca brzemię, którego nie chce dźwigać, swoimi możliwościami, pozycją oślepia swoje zaplecze politycznie i ogłupia, robi różne rzeczy - dziś ogranicza nauczanie historii, by produkować nowe pokolenie Europejczyków nieobarczone historią, przeszłością i polskością.
Pani minister, powiedziała pani dzisiaj, że uczeń, który nie wybiera historii na maturze, w II i w III klasie będzie uczył się przedmiotu historia i społeczeństwo. Nauczyciel spośród dziewięciu modułów może wybrać dowolne cztery. Czy to znaczy, że nie będzie wspólnego kodu historycznego dla tych uczniów? Jeśli tak, to do czego to w efekcie może doprowadzić?
Wspomniała pani również o sukcesach konsultacyjnych nowej podstawy programowej, wymieniła pani kilka instytucji, które wydały pozytywną opinię, wspomniała pani o kilku, których uwagi pani uwzględniła. Ja bym chciała wiedzieć, czy były jakieś organizacje, jeśli tak, to jakie, które negatywnie zaopiniowały tę nową podstawę programową, i jakie były argumenty, które mówiły o tym, że ta nowa podstawa programowa jest zła. Dziękuję bardzo. (Oklaski)