Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

6 punkt porządku dziennego:


Informacja Rady Ministrów o działaniach podejmowanych w 2010 roku na rzecz realizacji postanowień uchwały Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 1 sierpnia 1997 r. Karta Praw Osób Niepełnosprawnych (druk nr 46) wraz ze stanowiskiem Komisji Polityki Społecznej i Rodziny (druk nr 163).


Poseł Jacek Kwiatkowski:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu Ruchu Palikota do obecnie omawianego punktu posiedzenia Sejmu.

    Na początek podam kilka zasadniczych faktów. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uznaje, że osoby niepełnosprawne, czyli osoby, których sprawność fizyczna i psychiczna lub umysłowa trwale lub okresowo utrudnia, ogranicza lub uniemożliwia życie codzienne, naukę, pracę oraz pełnienie ról społecznych, zgodnie z normami prawnymi i zwyczajowymi, mają prawo do niezależnego, samodzielnego i aktywnego życia oraz nie mogą podlegać dyskryminacji.

    W końcu grudnia 2010 r. niepełnosprawnych zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy jako osoby bezrobotne lub szukające pracy było 123 499 osób. W porównaniu ze stanem z końca poprzedniego roku nastąpił wzrost o 3,8%. Oznacza to, że w Polsce mamy ponad 100 tys. osób niepełnosprawnych, które często wymagają natychmiastowej aktywacji zawodowej, znacząco wpływającej na ich stabilność życiową.

    W informacji rządu, w druku nr 46, zawarto wiele danych, ale są to sucho przedstawione statystyki, które mają się nijak do życia ludzi niepełnosprawnych. W informacji opisano wiele projektów pomocy osobom niepełnosprawnym, niestety bez istotnych informacji na temat przygotowania dokumentów w celu ich uruchomienia. Należy pamiętać o tym, że osoby te często mają pewne ograniczenia w funkcjonowaniu, a urzędy wymagają wielu różnych dokumentów, co niejednokrotnie stanowi dużą barierę dla tych ludzi. Na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że spotkałem się z problemem, gdy przypadkowo we wniosku miesięcznym do PFRON zaznaczyłem jeden ze znaczników, co spowodowało bezlitosne cofnięcie dofinansowania. Procedura odwoławcza była na tyle skomplikowana, że wymagała uzyskania dodatkowych zaświadczeń z urzędu skarbowego i ZUS. Samo dodzwonienie się do PFRON często graniczy z cudem, a ja sam do dzisiaj wspominam wielokrotne wielominutowe oczekiwanie na połączenie z konsultantem tej instytucji.

    Czytając ten raport, najbardziej jestem przerażony poziomem zatrudnienia osób niepełnosprawnych w administracji publicznej, a w zasadzie prawie jego kompletnym brakiem. Instytucje administracji publicznej powinny być przykładem i wzorem zatrudniania osób niepełnosprawnych. Dzisiaj te instytucje są przykładem tego, jak po macoszemu traktuje się osoby niepełnosprawne. Nie próbują zatrudniać według minimalnego, ustawowego wskaźnika, który wynosi 6% w przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy. Instytucje publiczne nie zatrudniają osób niepełnosprawnych, a jednocześnie płacą ogromne kary finansowe do PFRON za brak wymaganego minimum. I tutaj nasuwa się pytanie: Czy te instytucje zachowują się etycznie w stosunku do podatników, płacąc te kary?

    Rząd w swoim sprawozdaniu pisze o toczących się pracach nad ratyfikacją Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych. Wstydem jest, że Polska podpisała tę konwencję jeszcze w 2007 r. i do tej pory jej nie ratyfikowała. Jeszcze większym wstydem, a wręcz hańbą należy nazwać fakt, iż rząd, pomimo wielokrotnych wezwań organizacji działających na rzecz praw człowieka i osób niepełnosprawnych, nie wycofał się ze złożonych do konwencji zastrzeżeń. Zastrzeżenia te, odnoszące się głównie do nadużywanej w naszym kraju instytucji ubezwłasnowolnienia, szczególnie wobec osób niepełnosprawnych intelektualnie, były także wielokrotnie krytykowane przez organizacje osób niepełnosprawnych. Rząd, ociągając się z pełną ratyfikacją konwencji, nie może zostać nazwany rządem respektującym prawa osób niepełnosprawnych.

    Rząd w swoim sprawozdaniu chwali się nowymi przepisami chroniącymi osoby niepełnosprawne przed dyskryminacją, duży nacisk położono w sprawozdaniu na przepisy ustawy z dnia 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania. Szkoda, że rząd nie dodał w swoim dokumencie, że ustawa ta tak naprawdę pozostawiła osoby niepełnosprawne poza ochroną przed dyskryminacją, zapewniając ochronę przed nierównym traktowaniem jedynie w wąskich dziedzinach związanych z zatrudnieniem. Ze smutkiem należy dodać, że rząd oraz posłowie koalicji PO-PSL nie wzięli pod uwagę głosu organizacji pozarządowych apelujących podczas prac nad ustawą o zapewnienie ochrony przed dyskryminacją osobom niepełnosprawnym we wszystkich dziedzinach życia, m.in. w edukacji, ochronie zdrowia, dostępie do dóbr i usług. Z niezrozumiałych względów ochrona taka przysługuje na podstawie tej ustawy osobom dyskryminowanym z powodu rasy, pochodzenia etnicznego czy narodowości, ale osobom niepełnosprawnych już nie. Czy to jest zgodne z przepisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności art. 32, który gwarantuje równe traktowanie i zakaz dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyn i nie dzieli obywateli na tych, którzy mogą być mniej lub bardziej dyskryminowani?

    Zdaniem Klubu Poselskiego Ruch Palikota brakuje badań i opisów konkretnych problemów środowiska osób niepełnosprawnych, nie ma przedstawionej sytuacji ekonomicznej osób niepełnosprawnych oraz ich oczekiwań, w raporcie nie zawarto opinii organizacji pozarządowych, nie mówi się o popełnionych błędach, niezrealizowanych programach oraz programach w trakcie realizacji.

    Klub Ruch Palikota jest za odrzuceniem informacji rządu Rzeczypospolitej Polskiej z druku nr 46. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Jacek Kwiatkowski - Wystąpienie z dnia 28 lutego 2012 roku.


76 wyświetleń

Zobacz także: