Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Panie Ministrze! Zostałem troszeczkę wybity z rytmu, jeśli chodzi o oświadczenie mojego poprzednika. Prawdę powiedziawszy, co do powiązania tych dwóch spraw, to coś mi się jeszcze kołacze, ale przecież różne rzeczy się mogą zdarzyć, takowe również, żeby uzależniać od siebie dwie sprawy.
Równe pięć miesięcy temu, bo 15 września 2011 r., na ostatnim posiedzeniu Sejmu poprzedniej kadencji, dane mi było wyrażenie opinii klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego w sprawie projektu ustawy o minimalnym wynagrodzeniu przedstawionego przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej.
Od tamtego okresu niby nic się nie zmieniło, ale kilka spraw się zmieniło. Pamiętamy, że we wrześniu planowany przyrost PKB miał wynosić około 4%, a teraz w budżecie przyjęto 2,8%. Szefem Komisji Trójstronnej był wicepremier Waldemar Pawlak, a obecnie jest nim pan minister Władysław Kosiniak-Kamysz. Zmienił się również konstytucyjny minister w ministerstwie pracy i polityki społecznej. Ten sam minister, którego nazwisko wymieniłem, stojący w tej chwili na czele Komisji Trójstronnej zastąpił panią minister Jolantę Fedak. Myślę, że to uległo zmianie, natomiast nie ulega jej stanowisko klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego, które z pełną rzetelnością chce się zabrać do opiniowania tego projektu ustawy, gdyż zawarte w niej propozycje są przedstawione w sposób pragmatyczny, dotyczą następstw wynikających ze zmiany wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Nie będę się odnosił do kwestii politycznych, jak robili to niektórzy koledzy. Minęło 5 miesięcy, odbyły się wybory, które nie zmieniły stanowiska naszego klubu. Jesteśmy otwarci, wchodzimy w to.
Powiem kolegom tak, jeśli chodzi o druk nr 119. Kolega sprawozdawca odnosił się do kwestii historycznych, że rząd nic nie robi w tej sprawie, natomiast druk został złożony 25 listopada, a więc zaledwie 7 dni po ukonstytuowaniu się tego rządu. W tej kadencji już przyjęliśmy kilka zmian legislacyjnych wprowadzanych przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, jest pewnego rodzaju przepełnienie. Rzucanie zatem takich kwestii, że obecna koalicja się do tego nie odnosi, jest troszeczkę, powiedziałbym, zbyt mocne. Zdaję sobie sprawę, że propozycje, o których mówili koledzy z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, ze względu na warunki makroekonomiczne nie są możliwe do zrealizowania, bo nie jesteśmy w stanie pod koniec roku 2012, a na początku 2013 r. wprowadzić takiego rozwiązania. Dyskutując nad projektem z druku nr 28 zgłoszonym przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej, będziemy również dyskutowali nad tym projektem, chociaż już z góry uprzedzam, że do klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego nie docierają argumenty, które przedstawił poseł sprawozdawca, omawiając projekt ustawy.
Szanowni Państwo! Zostałem poproszony o przedstawienie stanowiska klubu. Mniej mówienia, więcej czynów. Myślę, że te 5 minut, o które skrócę swoje wystąpienie, pozwoli przyśpieszyć prace legislacyjne w komisjach. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Muszę więc urwać minutę z tego czasu. Mówiłem przecież, że nasze stanowisko jest niezmienne. Dnia 15 września wyraziłem opinię co do tego projektu, jest ona niezmienna. Pracujemy nad tym, idziemy do przodu.
(Głos z sali: Od 4 lat pracujecie.)