Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Polski system edukacyjny przestał być już narodowy i państwowy. Ten system jest po prostu samorządowy. Państwo wycofało się z obszaru edukacji, przerzucając obowiązki na wójtów, burmistrzów, starostów. Dziwi mnie i to, że procesy konsultacyjne przeprowadzali marszałkowie województw, którzy praktycznie nie mają nic wspólnego ani ze szkołami gminnymi, ani z podstawowymi, ani gimnazjalnymi, ani średnimi. Zniszczyliśmy już system szkolnictwa zawodowego, to się udało, trwa proces, przygotowujemy się w zasadzie do likwidacji liceów ogólnokształcących.
Moje pytanie do pana ministra. Jakie środowiska naukowe, którzy profesorowie, którzy uczeni, które ośrodki akademickie podpowiadają państwu rozwiązania, które serwujecie? Chciałbym poznać po prostu te środowiska i wiedzieć, że to, co robi minister edukacji, poprzedni i ten, wynika z pewnego zaplecza, którym się otacza. Poznajmy to zaplecze, dowiemy się wtedy może, gdzie jest prawdziwe źródło...
(Poseł Marek Rząsa: Układu.)
Panie pośle Marku Rząsa, nie przeszkadzałem panu. Skoro mnie pan prowokuje, a mam czas, to powiem, że przykro mi, że pan powiedział, gdy pani marszałek Sejmu zgodziła się na zadawanie pytań przez 1,5 minuty, że jest to bicie piany. (Dzwonek) Jeśli pan tak uważa, to jest mi przykro.
(Poseł Marek Rząsa: Za chwilę odpowiem panu osobiście.)
Wobec tego stawiam pytanie, jak w sentencji. Dziękuję.