Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mówiliśmy dużo o budżecie. Budżet według koalicji rządowej to taki budżet, który jest i realny, i nakierowany na obywatela, i zapewnia bezpieczeństwo każdemu obywatelowi. Ja mam pytania dotyczące tej dziedziny czy tego obszaru, a kieruję je do pana ministra.
Otóż pierwsze pytanie. Jak jest z bezpieczeństwem, jeśli chodzi o klęski żywiołowe? Ile środków w budżecie państwa przeznaczonych jest na program ochrony przeciwpowodziowej dorzecza górnej Wisły? To jest to, o co pytał mój poprzednik. W tym kontekście też bardzo historycznie próbujecie wrócić do okresu Prawa i Sprawiedliwości. Proszę powiedzieć, jakie były założenia programu Prawa i Sprawiedliwości. Kiedy ten program miał być zrealizowany? Czy prawdą jest, że ten program ma być zrealizowany w 2030 r.? O kilkanaście lat wydłużyliście czas realizacji tego programu. Ile jest na to w budżecie?
Sprawa kolejna, bardzo ważna, bardzo istotna: dziecko i pewne zagrożenia. W 2007 r. było 17,5 tys. przestępstw w szkole, w 2011 r. było ich 28 tys. (Dzwonek) W związku z tym pytanie. Czy w budżecie państwa są środki wynikające z dostrzeżenia tego problemu i chęci jego wyeliminowania?
Jeżeli chodzi o demografię, to jest kolejne zagrożenie. Czy my widzimy pewne rozwiązania dla młodych małżeństw? Pytam, bo jest to poważne zagrożenie. Czy my wspieramy akurat młode małżeństwa? Czy jest to ujęte w budżecie państwa? Proszę to wskazać, wskazać coś, co by powodowało, że rozwiązalibyśmy ten problem demograficzny.
I na koniec jeszcze pewna uwaga. Proszę o odpowiedź...
Panie marszałku...
Wiem, ale to jest pewna uwaga. Ja zadałem pytania, ale mam też pewną uwagę, chodzi o to, żebyśmy się nawzajem szanowali. Otóż, kiedy padają pytania, to ja chciałbym, żeby minister finansów próbował na nie odpowiadać, żeby nie było tak, że odpowiada na pytania, które nie zostały zadane, a potem odwraca kota ogonem, próbując zadawać pytanie posłowi. Jest to rzecz karygodna, naganna. Prosiłbym, żeby tak nie było. Dziękuję bardzo. (Oklaski)