Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Czas polskiej prezydencji zdominowała walka z kryzysem w Europie, zwłaszcza w strefie euro, i przede wszystkim decyzje, które zapadły w grudniu. Europa zwróciła również uwagę na wystąpienie pana ministra Sikorskiego. Czy w obliczu tego, co się dzieje z negocjowaniem międzyrządowej umowy fiskalnej, nie zastanawia się pan minister nad tym, czy nie wrócić jednak do idei, którą wygłosił w Berlinie, żeby ratowaniem strefy euro zajął się przede wszystkim Europejski Bank Centralny i żeby wzrosła rola tego banku, żeby umożliwiono mu również wyemitowanie euroobligacji, które pomogłyby odrodzić się strefie euro? Udzielanie pożyczki Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu, również przez Polskę, w celu ratowania strefy euro jest działaniem dosyć skomplikowanym, trudnym w praktyce i nie do końca chyba sprawiedliwym.
Niektórzy z dyskutantów zwracali już uwagę, że w ramach polskiej prezydencji staraliśmy się ratować przede wszystkim Europę, zapominając również o naszych interesach. Takim dobrym przykładem jest pakiet klimatyczny, którego rewizja jest niezbędna z punktu widzenia interesów polskiego i europejskiego przemysłu. Ceny energii, które w niedługim czasie raptownie wzrosną, spowodują nie tylko problemy polskich gospodarstw domowych, ale przede wszystkim spadek opłacalności polskiej produkcji przemysłowej, a przemysł stalowy, cementowy czy inne energochłonne przemysły przeniosą się za wschodnią granicę Unii Europejskiej. Co nowego w tej sprawie, panie ministrze, udało się załatwić? Co udało się załatwić w sprawie wyrównywania dysproporcji w dopłatach obszarowych dla rolników w Europie? Mam na myśli oczywiście przede wszystkim polskich rolników. (Dzwonek)
Rzecz ostatnia, na takiej zasadzie jak pan minister przed chwilą proponował zamianę Pałacu Kultury i Nauki na park centralny - rozumiem, że w trakcie polskiej prezydencji nie udało się panu ministrowi tego załatwić - chciałbym zgłosić postulat w sferze, na którą pan minister ma większy wpływ. Jestem przekonany, że trzeba jak najszybciej wyprowadzić polskie wojska z Afganistanu. Ponosimy straty ludzkie, materialne, a przede wszystkim ta wojna jest nie do wygrania. Zdecydowana większość Afgańczyków nas tam nie chce.
Panie Ministrze! Kiedy polskie wojska wyjdą z Afganistanu? Dziękuję bardzo. (Oklaski)