Panie pośle, przeczy pan sobie. Skoro nie chcieliście przesłuchać żadnych świadków, to po co pan wspomina moją skromną osobę? To jest pierwsza rzecz. (Oklaski) Druga rzecz. Jeżeli nam pan zarzucał, że my, wszyscy współpracownicy, działaliśmy wspólnie, w porozumieniu, to pan powinien tego dowieść, nie obrona, pan powinien tego dowieść. Powinien pan mnie wezwać przed ten swój osobisty trybunał, pan tego po prostu nie zrobił. Pan tego również nie dopełnił.
(Poseł Krystyna Skowrońska: Kobieto, opanuj się.)
Panie pośle Kropiwnicki, naprawdę powinien się pan wstydzić, dlatego że blokowanie obrony i próba wyjaśnienia pod dyktando... Mało tego, wczoraj nie wyjaśnił pan jeszcze jednej rzeczy, która wymaga wyjaśnienia i powinna być wyjaśniona przez Konwent Seniorów. Wczoraj padła tu informacja, że rzekomo chodził pan po korytarzach i skarżył się, że ma telefon z kancelarii premiera. To na czyje zlecenie był ten proces? Na czyje zlecenie, panie pośle?
(Poseł Stefan Niesiołowski: Nie podsłuchuj.)
Bo pan tego nie wytłumaczył. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji z prac nad wnioskiem wstępnym o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu byłego Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro