Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Premierze! Droga ekspresowa S3 między Świnoujściem a Lubawką, określana jako jeden z dwóch głównych priorytetów dla Polski w zakresie dróg ekspresowych, staje się pomału tematem zapomnianym i spychanym na margines. Włączenie zagłębia miedziowego, aglomeracji wałbrzyskiej i kamiennogórskiej strefy ekonomicznej do międzynarodowego systemu dróg E65 jest działaniem, które może w krótkim okresie przynieść wymierne korzyści dla państwa oraz dla umierającego regionu południowo-zachodniej Polski, przez który ma przebiegać ta droga. W sierpniu tego roku w trakcie spotkania wyborczego poseł Schetyna oświadczył, że powodem opóźnienia w realizacji tego odcinka jest brak uzgodnienia tego ze stroną czeską. Informacje te zweryfikowałem w Czechach i okazało się, że strona czeska jest gotowa do budowy swojego odcinka od granicy do Hradec Králové i połączenia z autostradą praską. Czesi nie budują (Dzwonek), bo nie otrzymali gwarancji ze strony polskiej, że zbudujemy też ten odcinek drogi od Legnicy do Lubawki.
Przypomnę tylko, że hasło wyborcze Platformy ˝Polska w budowie˝, którym szermowano w kampanii, zobowiązuje. W związku z powyższym stawiam pytanie: Kiedy rząd polski, właściwy minister, określi realny termin rozpoczęcia i zakończenia budowy południowego odcinka drogi S3 oraz kiedy nastąpi oddanie całej drogi ekspresowej S3 do użytkowania? Dziękuję. (Oklaski)