Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Premierze! Nie ma pana. W poprzednim exposé użył pan stwierdzenia: Drogi to nasza obsesja. Dziś, cztery lata później, pytam: Co się stało z tą obsesją? Czy była to obsesja dotycząca tylko części Polski? Może ta obsesja nie dotyczyła województwa podkarpackiego? Mówił pan, że uda się dogonić kraje Europy, a tymczasem nie pozwala pan na dogonienie regionu w naszym kraju. Mówił pan, że drogi to klucz do skoku modernizacyjnego oraz rozwoju gospodarki, tymczasem sam pan stawia bariery, blokując inwestycje związane z budową drogi ekspresowej S19 z Barwinka do Białegostoku. Autostrada A4 nie będzie gotowa nawet na Euro 2012.
Czy w drugiej kadencji zniesie pan dysproporcje w zakresie leczenia polskich pacjentów? Przypomnę tylko, że na Podkarpaciu niespłacone nadwykonania w ciągu ostatnich dwóch lat to ok. 97 mln zł, przy czym ostatnie nadwyżki w wysokości 600 mln zł zostały przekazane w 90% tylko jednemu województwu. (Dzwonek) Dziś w exposé nie usłyszałem niczego, co daje cień nadziei na zmianę sytuacji w tych obszarach.
Panie premierze, nadal dzieli pan Polskę na Polskę A i Polskę B. Kiedy - naprawdę kiedy - przestanie pan traktować mieszkańców Podkarpacia jak ludzi drugiej kategorii? Dziękuję. (Oklaski)