Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dzień dobry! Panie marszałku, w dwóch zdaniach muszę jednak odnieść się do wypowiedzi pana posła Elsnera. Szkoda, że pan poseł nie chce przyjąć do wiadomości, że w sposób haniebny, nie w żadnych wykopkach, właśnie tym ludziom, patriotom polskim, w latach 1944-1956 w wielu miejscach sprawiono pochówki niegodne ludzi. Dzisiaj o tym mówimy. Próbujemy przywrócić pamięć o nich. Nawet jeżeli mamy zastrzeżenia wobec tego projektu ustawy przygotowanego przez pana prezydenta, to w gruncie rzeczy mówimy o tym, w jaki sposób przenieść groby osób, które później chowano w tych miejscach, mimo wszystko w sposób godny, nawet jeżeli wiemy, że często były one oprawcami.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu klubu Zjednoczonej Prawicy mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec prezydenckiego projektu ustawy o zmianie ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych oraz niektórych innych ustaw.
Projekt ustawy, najogólniej mówiąc, dotyczy wprowadzenia podstaw prawnych do ekshumacji i przeniesienia grobu w sytuacji, gdy w wyniku prowadzonych badań naukowych lub w związku ze śledztwem prowadzonym przez Instytut Pamięci Narodowej zostanie ustalone, że pod istniejącym grobem znajduje się miejsce spoczynku ofiary reżimu komunistycznego, osoby, która została zamordowana.
Projekt zmiany ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych daje wojewodzie instrument prawny do dokonywania ekshumacji i przenoszenia zwłok w inne miejsce oraz prowadzenia rokowań z osobami uprawnionymi do pochowania zwłok. Niestety sytuacja prawna, jaką mamy w Polsce, jest taka, że w jakiś sposób trzeba przeprowadzić rokowania z tymi osobami, chociażby żeby ustalić kolejne miejsce pochówku czy też kwestię odbudowy grobu.
Skąd wzięła się potrzeba zmiany ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych? Otóż zmiana ustawy została wymuszona prowadzeniem prac ekshumacyjnych na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie na obszarze zwanym Łączką. W październiku 2014 r. wojewoda mazowiecki wpisał kwaterę Ł, bo taką ona nosi nazwę, Cmentarza Wojskowego na Powązkach do ewidencji cmentarzy wojennych, a więc obszar ten uzyskał specjalny status, za który w jakimś sensie odpowiada państwo polskie. W latach 2012-2013 w ramach prac archeologicznych Instytut Pamięci Narodowej wydobył z tej kwatery szczątki 200 osób. Nadanie Łączce statusu cmentarza wojennego powstrzymało pochówki cywilne w tym miejscu.
Nowelizacja ustawy ma umożliwić zakończenie prac archeologicznych na Łączce, gdzie do wydobycia pozostało jeszcze - na dzisiaj oblicza się - 90 ofiar reżimu komunistycznego. Ekshumacji tych nie można przeprowadzić, gdyż w latach 1982-1984 pochowano na obszarze Łączki ok. 200 osób, przeważnie oficerów Ludowego Wojska Polskiego. Gdyby przeanalizować ich życiorysy, toby się okazało, że są wśród nich ci, którzy byli katami ofiar. Ich groby muszą być przeniesione na inny obszar cmentarza, a to ma umożliwić przedłożona nowelizacja ustawy.
Pierwotnie zakładano, że zmiana ustawy pozwoli na szybkie zakończenie prac ekshumacyjnych. Mimo iż już 18 lutego 2015 r. podkomisja przedłożyła sprawozdanie ze swoich prac nad projektem ustawy, dopiero dziś odbywa się drugie czytanie tego projektu. Prace na Łączce zostały wstrzymane, nie ekshumowano pozostałych szczątków ciał, a już dzisiaj mówi się o budowie panteonu bohaterów narodowych, co z kolei spotyka się z protestem środowisk niepodległościowych, które uważają, że najpierw powinno się dokończyć prace.
Środowiska skupiające osoby represjonowane (Dzwonek) podnoszą, iż żołnierze niezłomni znów stali się w jakimś sensie ofiarami bieżącej polityki czy kampanii wyborczej. Dyskusja o ich pamięci i przywróceniu im właściwego miejsca w historii Polski wymaga powagi, są oni naszymi bohaterami. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 92 Sprawozdanie Komisji o przedstawionym przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej projekcie ustawy o zmianie ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych oraz niektórych innych ustaw